[MateriaBarionowa]

#bekazkorwina #bekazprawakow #ekonomia

JKM: Każdy podatek jest przerzucalny

Szur nigdy w ręku podręcznika od ekonomii nie miał. Kumajcie jak "udowadnia" opowiastką xD

JKM: To dla uzasadnienia tezy, że KAŻDY PODATEK JEST PRZERZUCALNY.

Przypuśćmy, że rolnik produkuje zboże kosztem 50 gr. i sprzedaje je za 100 groszy młynarzowi. Ma 50 groszy zysku.

Młynarz miele zboże i sprzedaje za 150 groszy piekarzowi. Ma 50 groszy zysku.

Piekarz wypieka z tej mąki chleb i sprzedaje za 200 groszy handlarzow. Ma 50 groszy zysku.

Państwo nakłada na chleb 50 groszy podatku. Ma z tego 50 groszy.

Handlarz przewozi chleb za 250 gr do sklepu i sprzedaje za 300 groszy klientowi. Ma 50 groszy zysku.

Klient utrzymuje za te 300 groszy rolnika, młynarza, piekarza, handlowca i państwo.

Przypuśćmy teraz, że klienci się zbuntują, zrobią demonstracje pod Sejmem i uchwalą większością glosów (rolników jest w Polsce znaczna mniejszość), że klientow zwolni się z tego podatku. Natomiast, by zapchać dziurę budżetową, nałoży się podatek (50 groszy) na rolników – bo, jak wiadomo, chłop śpi, a w polu samo mu rośnie… Niech płaci.

Co się stanie?

Państwo nałoży na rolnika 50 groszy podatku.

Rolnik zapłaci, policzy swoje koszty (50gr + 50gr) , wyprodukuje zboże, i sprzeda je za 150 groszy młynarzowi. Zarobi na tym 50 groszy.

Młynarz zmiele zboże i sprzeda mąkę za 200 groszy piekarzowi. Zarobi na tym 50 groszy.

Piekarz wypiecze z niej chleb i sprzeda za 250 groszy handlarzowi. Zarobi na tym 50 groszy.

Handlarz przywiezie chleb za 250 zł do sklepu i sprzeda je za 300 groszy klientowi. Zarobi na tym 50 groszy.

Klient utrzymuje za te 300 groszy rolnika, młynarza, piekarza, handlowca i państwo.

Jak łatwo zauważyć NIC się nie zmieniło. Poza tym, kto zaniosł podatek do Izby Skarbowej.

ZAORANE OPOWIASTKĄ XD
Poniżej jak to faktycznie wygląda:

[S.....N]

@MateriaBarionowa: coś nie tak?

[elf_pszeniczny]

@MateriaBarionowa: dziadziuś jest multimilionerem, majątek odziedziczył i uczy debili że kto nie ryzykuje ten nie je samemu żyjąc od zawsze jak paczek w maśle, ja już nawet nie słucham co on tam nowego #!$%@? bo szkoda życia

[MateriaBarionowa]

@SZERKAN: poza tym że to zwykłe chłopskorozumowe brednie typa który nie przeczytał nigdy podręcnzika od ekonomii to... nie

https://pl.wikipedia.org/wiki/Przerzucanie_podatku

[D.....i]

@MateriaBarionowa: Przecież właśnie udowodniłeś że za każdym razem podatek płaci de facto konsument więc potwierdziłeś tezę że każdy podatek da się przerzucić na konsumenta

[MateriaBarionowa]

@Drakii: czym udowodniłem niby?

[D.....i]

@MateriaBarionowa: Tą opowiastką.

[MateriaBarionowa]

@Drakii: to jest opowiastka dziadzi brydżysty, ogarniasz?

[D.....i]

@MateriaBarionowa: No i?

[MateriaBarionowa]

@Drakii: no i pokazuje to że nie czytał nigdy o problemie przerzucalności podatku bo to co napisał to chłopskorozumowe bredenie do zweryfikowania w podręczniku ekonomii albo w encyklopedii w 2 minuty

https://pl.wikipedia.org/wiki/Przerzucanie_podatku

[D.....i]

@MateriaBarionowa: Bardzo dobrze napisał nie ma różnicy kogo opodatkujesz zawsze udział konsumenta w podatku będzie taki sam. To ty nie rozumiesz jak działa przerzucalność podatku najwidoczniej.

[MateriaBarionowa]

@Drakii: zadałeś sobie chociaż trud zapoznać sięz podstawowymi pojęciami z tego zakresu z linku który dałem?

Podatek nie jest zwyczajnie przerzucany na konsumenta, to czysty idiotyzm szura który nie miał w ręku podręcnzika od ekonomii.. Może tak być tylko w skrajnych sytuacjach, czyli prawie nigdy.

[D.....i]

@MateriaBarionowa: Zawsze jest przerzucany nie da się wprowadzić podatku tak żeby konsument w nim nie partycypował niezależnie od tego na którym etapie produkcji wprowadzimy podatek.

[MateriaBarionowa]

@Drakii: oczywiście że się da. Nadal nie przeczytałeś linku nawet, tam jest wprost przykład skrajnej sytuacji gdzie nie da się przerzucić. Nie chce Ci się a i tak zabierzesz głos, czy tylko proste korwinowehistorie rozumiesz, a definicji encyklopedycznych już nie?

[D.....i]

Może tak być tylko w skrajnych sytuacjach, czyli prawie nigdy.

@MateriaBarionowa: Sam siebie właśnie zaorałeś. xD

[MateriaBarionowa]

@Drakii: czego nie rozumiesz, skrajne przypadki na obu osiach są rzadkie, czyli żadko na rynku przerzucany jest cały podatek i rzadko na rynku nie przerzucany jest w ogóle podatek. Czego nie rozumiesz?

[D.....i]

@MateriaBarionowa: To ty tego nie rozumiesz skoro podważasz przerzucanie podatku na konsumenta.

[MateriaBarionowa]

skoro podważasz przerzucanie podatku na konsumenta.

@Drakii: czyli nadal czytanie encyklopedii która dałem boli i będziesz się zapierał wszystkimi możliwymi sposobami przed wiedzą z ekonomii?

[MateriaBarionowa]

Prosty wykres podaży i popytu ilustrujący rozłożenie incydencji podatkowej na konsumentów (pole żółte) i producentów (pole fioletowe), zależnie od nachylenia krzywych (elastyczności podaży i popytu), niezależnie od punktu poboru podatku, po jego wprowadzeniu (punkt B).

[D.....i]

@MateriaBarionowa: Przeczytałem to już dawno

[D.....i]

@MateriaBarionowa: No i jak dobrze widzisz wykres pokazuje że podatek jest przenoszony na konsumenta.