Wpis z mikrobloga

Murki, mój wujek spalił się pod kocem elektrycznym xD
Właśnie dzwoniła ciotka i zapraszała nas na pogrzeb. Ogólnie to cała sytuacja rozpoczęła się 2 tygodnie temu kiedy #!$%@? wujo #!$%@?ł gołą ręką szybę w oknie jak go żona nie chciała wpuścić do domu. Później go już wpuszczała bo się bała o inne okna, ale jego ciąg alkoholowy dalej trwał. Wczoraj przyszedł naprany jak bolszewik ale nastały chłodne noce a w oknie dziura mocno więc wpadł na pomysł wspaniały - wyciągnął z pawlacza stary, komunistyczny koc elektryczny składający się z kabla, wtyczki i 2 metrów zwiniętego drutu w poszwie xD Koc nie był używany od czasów Habemus Papam '78 ale wujek zawsze mi tłumaczył

za komuny to się nawet spleśniałe #!$%@?ło jak nie było nic innego

więc okrył się tym rozizolowanym gównem aż po szyję i poszedł spać. Nagle o 3 w nocy słychać krzyk

ŁO JEZU ŁO #!$%@? MATKO BOSKO

w całej klatce migotało światło a ciotka poczuła zapach smażonej cebuli. Leci więc do pokoju z #!$%@?ą szybą a tam wujek cały w drgawkach zaczyna już się palić xD W końcu #!$%@?ło korki, a wujek już lekko #!$%@? cały paruje. Może i dotrwałby do rana gdyby nie to, że zlał się pod tym kocem xD W rozmowie telefonicznej usłyszałem jeszcze, że nie mogli go od prześcieradła odkleić więc zabrali go razem z nim do prosektorium, i że na łóżku jest wypalona czarna plama w kształcie grubego Janusza.

  • 12
  • Odpowiedz
  • 7
@Apollo1993 do końca nie sądziłem że to pasta.
Miałem podobną sytuację, tyle że z farelką elektryczną. Nowa, ze sklepu z media w nazwie i Lisowską w reklamie. Woniło ze środka chińskim brygadzistą po nocce, ale grzało dobrze. Do czasu. Pewnego czasu leżąc w łóżku i grzejąc się nią zaczeła się wyłączać co 10 sekund. Ja w*urwiony nie dawałem za wygraną i włączałem z powrotem. Po piątym razie zobaczyłem błysk i zaczęła się
  • Odpowiedz
@Edzor: Takie farelki powinny się raz na jakiś czas wyłączać. W sumie to Twoja wina, że miałeś fojer w mieszkaniu. Trzeba było zostawić ją na jakiś czas.

#!$%@?, farelka o mocy 2 kW nie ma mieć zabezpieczenia przez przegrzaniem, ale spawarka transformatorowa 150 W już tak? A historia taka sama - jak weźmiesz sobie taką marketową spawarkę wielkości bombonierki, to chłodzenie nie będzie wyrabiało i co kilkanaście sekund będzie się wyłączać.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Apollo1993: ale slaba pasta. Typ sie #!$%@?, odpalil stary koc, porazilo go prądem. Nie no powinni to zekranizowac. zero zwrotu akcji, zero znanych nazwisk, 1.5/10
  • Odpowiedz