Wpis z mikrobloga

Sorry, ale wczoraj pokonany prze czytanie dobranocek dzieciom... tak bywa. Odcinek 51/365 #365kadrow To powinno być łatwe. Aczkolwiek może nie lubicie takiego kina i ... będzie trudno jak jasna chlorella.

Przypominam, że WCIĄŻ:
- nie zgadnięto jeszcze odcinka:
42/365 https://www.wykop.pl/wpis/45824315/doobry-pokonany-przez-sw-andrzeja-wracam-jak-lazar/
plk_bbl - Sorry, ale wczoraj pokonany prze czytanie dobranocek dzieciom... tak bywa. ...

źródło: comment_VNHCPQtoQPuDCKVChsv2P62jhGmn4Ep3.jpg

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@plk_bbl: oglądałem te arcydzieło conajmniej z 5 razy. J----y majstersztyk. Scena jest bodajże z połowy filmu w czasie kiedy trenuje grę na perkusji i później wkłada zakrwawioną rękę do wody z lodem.

Kocham ten film, a aktor grający nauczyciela jest j-----m geniuszem.
  • Odpowiedz
@Greensy: Zgadzam się z Tobą w pełni. Mogę oglądać to do bólu. J. K. Simmons mógłby prowadzić warsztaty pt. "Co to jest charyzma i jak nią emanować". Nie wiem jak on to zrobił, ale jednocześnie jego postać jest jednocześnie skrajnie odpychająca i sprawiająca wrażenie "taki musi być dyrygent, perfekcjonista. Trzeba się z tym pogodzić.". Genialny film, genialny występ aktorski. Rola drugoplanowa a z całego filmu pamięta się JEGO.
  • Odpowiedz