Wpis z mikrobloga

@Bodzias1844: widelec ma drewnianą rączke co go izoluje, na widelec nakręcił w kształcie szczotke drucianą tak aby dało się ją wsadzić do gniazdka, takie szczotki druciane jak się nagrzeją to się palą a skoro są z metalu i to w sumie poskręcane cienkie druty to prąd je rozżarza i się pali
  • Odpowiedz
@Bodzias1844: Na studiach raz skończył nam się ogień i nie było od kogo pożyczyć. Fajki próbowaliśmy odpalać między innymi od żarówki albo od żelazka, ale nie dało rady. Dobrze, że nie znaliśmy tego sposobu XD
  • Odpowiedz
@QBA__:
tutaj zabezpieczenie różnicowe by nie zadziałało bo nie było przepływu prądu poza obwodem. Poza tym gość mógł użyć zwykłej baterii i osiągnąć ten sam efekt bez ryzykowania porażanie prądem.
  • Odpowiedz
@aksal89 fajki jest bardzo bezpiecznie odpalić, wyciągasz włącznik światła, ślinisz końcówkę papierosa i dotykasz dwa przewody, prąd przepływa przez szlugę i ja zapala.
  • Odpowiedz
fajki jest bardzo bezpiecznie odpalić, wyciągasz włącznik światła, ślinisz końcówkę papierosa i dotykasz dwa przewody, prąd przepływa przez szlugę i ja zapala.


@szuineg: Nie palę od 6 lat, więc na szczęście nie potrzebuję już takich protipów ( )
  • Odpowiedz