Wpis z mikrobloga

@iniacz Zostałem wyproszony ze spotkania, gdzie było omawiane zadanie, które wykonuję. Scrum master chciał z innymi członkami zespołu zamienić kilka słów przy braku mojej obecności. Tak mnie to zestresowało, że przez cały dzień praktycznie nic produktywnego nie zrobiłem, tylko patrzyłem się obojętnym wzrokiem przed siebie.