[6ES7]

Już nawet nie chce mi się tracić czasu i pieniędzy na psychoterapię. Nic mnie już z tego gówna nie wyciągnie. Całego #!$%@? życia nie da się naprawić. Nawet jak zacznę jako tako normalnie funkcjonować to i tak już będę za stary, żeby cieszyć się życiem. Młodość w #!$%@? i wygląda na to, że reszta życia też.

#przegryw #depresja #nerwica ##!$%@?

[sezonandrzeja]

@6ES7: hajs na psychoterapeutę to jak krew w piach

[c.....y]

@6ES7: idź do klubu na studentki

[6ES7]

@cassady: Żeby mnie wyśmiały jak zawsze?

[b.....7]

@6ES7: Brawo przejrzałeś na oczy jak wygląda życie.

[6ES7]

@boyka7777: Moje i innych przegrywów tak wygląda. Normicy cieszą się swoim.

[b.....7]

@6ES7: Życie to #!$%@? #!$%@?. (╯︵╰,)

[b.....7]

@skoczekbezraczek: Aby psychoterapia działała to trzeba chęci, @6ES7: nie ma chęci.

[MeszarosJozef]

@6ES7: @boyka7777: co mu da psychoterapia jak #!$%@? zostało naniesione genetycznie

[dzokero]

Tu widze potrzebe srogich pigul od psychiatry a nie pierdu pjerdu gadka. Bez tego nje zobaczysz ani teczy ani jednorozcow

[P.....a]

@6ES7: masz hajs albo iq >120?

[Jutuba_z_Krakowa]

@6ES7: Dobry psychoterapeuta może i pomoże, ja nie miałem szczęscia na takiego trafić i 4k poszło się #!$%@?ć. Dopiero prywatnie psychiatra i dobrze dobrane SSRI pomogły.

[oOriana]

@6ES7: Wiadomo najpierw dobrze dobranego leki a potem psychoterapia. A co do lekarzy i psychoterapeutów...
Nie myśl że za pierwszym razem trafisz, czasami chodzi się i dopiero za 3, 5 razem trafiasz na kogoś odpowiedniego i zaangażowanego. Przykre ale prawdziwe.
Poza tym nie musisz chodzić prywatnie. Możesz spróbować na NFZ.
Tylko gdzie mieszkasz?

[6ES7]

@dzokero: @Jutuba_z_Krakowa: @oOriana: leczę się u psychiatry od ponad 2 lat. Próbowałem kilka SSRI i żaden nie pomógł.
@PanZupa: bogaty nie jestem i nie uważam się za ponadprzeciętnie inteligentnego.

[P.....a]

@6ES7: no to łatwo nie będzie. Powodzenia stary.

[oOriana]

@6ES7: Zmieniłabym lekarza.