Wpis z mikrobloga

U nas nie ma czegoś takiego jak chłodne podejście do tematu tylko albo hurraoptymizm albo wieszczenie klęski . Szczęścia w losowaniach już w ostatnich dekadach mieliśmy masę i kończyło się to zawodem, dlatego dobrze że teraz będzie teoretycznie trudniej, przynajmniej presja trochę zejdzie z druzyny. Zamiast na Szwecji i Hiszpanii to skupilbym się na drużynie z barazu z którą zagramy pierwszy, najważniejszy mecz. Jak wygramy to spotkanie to jestem pewien że urwiemy jakieś punkty komuś z pozostałej dwójki. A z czterema punktami można już ewentualnie liczyć na awans z drugiego albo trzeciego miejsca.
#mecz #losowanie #euro2020 #reprezentacja
  • 9
  • Odpowiedz
@FantaZy: przecież to samo było na ostatnim euro, najpierw najważniejszy mecz z teoretycznie najsłabszym później z teoretycznie najmocniejszym i na końcu z teoretycznie zbliżonym poziomem rywalem. Wtedy dali radę
  • Odpowiedz
@janusz002: Z tą wyśmiewaną Szwecją Polska ostatni raz wygrała w 1991 roku. Ostatnie 10 meczów z tym rywalem to jedno zwycięstwo Polski, jeden remis i osiem #!$%@?.

Z Hiszpanią wygląda to podobnie. Bilans również 1-1-8. Przy czym ostatnie zwycięstwo z tym rywalem to 1980 rok.

Jeżeli z baraży nie wejdzie Irlandia Północna, to jeden punkt w tej grupie będzie ogromnym sukcesem, bo pozostali rywale na papierze nie będa od nas słabsi.
  • Odpowiedz
@pror0k 1.ostatni raz graliśmy ze Szwedami w 2004 roku,czyli wieki temu i jeżeli się nie obsrają przed meczem to myślę że nie powinno być źle
2.rzeczywiście,Hiszpanie są o wiele lepsi i pewnie z nimi przegramy
3.prosze cię,Bośnia zajęła przedostatnie miejsce w grupie,Irlandia wygrała tylko z Gruzją i Giblartarem,Słowacja jest sredniakiem a chyba najbardziej niebezpieczna jest ta wysmiewana z kolei przez ciebie Irlandia Płn która zremisowała z Holandia i była całkiem blisko nich
  • Odpowiedz
@pror0k: Pompuj dalej szwedzki balonik. Tylko uważaj, żeby nie pękł tak jak na ostatnim Euro :)

A tak poza tym to co w ogóle za argument? Bilans meczów sprzed 20 lat? Czyli jak np. z Niemcami ostatnio wygraliśmy, przegraliśmy i zremisowaliśmy to znaczy, że czekałby nas wyrównany pojedynek? A mówię o czasach znacznie świeższych niż przełom wieków. To tak jak byś powiedział ze klasa B na pewno wygra z klasą A
  • Odpowiedz