Wpis z mikrobloga

Mirki, śmiejcie się, bo tu pozostaje tylko się śmiać xD startowalem w dr w 5 dywizji i było ok, radzilem sobie, po czym weszły te #!$%@? zadania, spadlem do 9 - awansowałem do 8 i w niej już siedzę prawie miesiąc. Po prostu nie mogę wyjść, bo mecz wygram, później daje mi kozaka, z którym przegrywam i tak w kółko. Wiecie co jest najlepsze? Że tylko raz grałem w lw, bo po prostu nie mam pktow, żeby się zakwalifikować, bo tam jest bardzo mało za wygraną. Obecnie mam ok 1800 i może pogram sobie w przyszłym tyg. Jest kto w podobnej sytuacji?
#fut
  • 19
  • Odpowiedz
@Loonar92: no jeśli chodzi o dywizje to jest bardzo dużo osób w takiej sytuacji, ja mam problem wejść do 5 przez te swapy, a co do pkt do lw to jak wbijesz w lidze 11 winów (lub więcej) to dostajesz 2000pkt na kolejną lige weekendowa. Jeśli nie masz czasu grać w jakiś weekend, to lepiej się nie zapisywać i punkty zostawić na przyszły tydzień
  • Odpowiedz
@Loonar92: ja spadłem z 6 do 8 i też miałem problem z powrotem z 7 do 6. Kup tańszy skład solidnych kart, gdzie skład będzie miał jak najniższy OVR (u mnie miał 83). Gra wtedy chyba inaczej dobiera przeciwników i handicap się aktywuje. Dzięki temu wróciłem do 6 ;)
  • Odpowiedz
@Geneksix: wiem, zrobilem błąd, bo się zapisałem i zagrałem parę meczykow, nie miałem czasu i przepadło ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@mlnrz niby tak, ale ja nie mam cierpliwości do tego już chyba, nie bawi mnie gra tymi plackami. Nie jest to pewne, że będę miał handi na +, a tylko się #!$%@? jescze bardziej.
@wicherq no dokładnie, nie mam tyle czasu żeby grzmocic w fife codziennie po
  • Odpowiedz
Mam tak samo jak ty, fife swoją a w niej: delay, spadkowiczów ikonowiczów, handicap, wylewy.
Spadłem z 6 do 9 i wyłożyłem jajca bo gierka nie daje mi radości nic a nic.
  • Odpowiedz
@MellaIsMoney: ja nawet mogę w tej 8 sobie pykac te kilka/kilkanaście meczykow w tygodniu - no ale jak nie mogę jednej akcji składnej zrobić, podać celnie, a w następnym meczu jest ok to jebla idzie dostać
  • Odpowiedz
@Loonar92: nie umiem wyjść z 5tej przez tych spadkowiczow, a w lw ostatnio nawet g2 po raz pierwszy udało się wbić. W 19stce miałam g3 regularne i byłam w 3ciej lidze. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Loonar92: @Geneksix: @mlnrz: @wicherq: @MellaIsMoney: @Roxi5017: powiem Wam "moja" sytuacje
tuz przed drugimi swapami wszystko sie unormowalo i w 4 lidze gdzie bylem trafialem na ludzi o podobnych umiejetnosciach i bylem o krok od awansu do 3 ligi (skill rating ~1460) i wjechaly swapy, wiec juz wtedy wiedzialem, ze o awansie do 3 ligi nie ma co marzyc i zaczalem to robic w 4, ale trafialem
  • Odpowiedz
@iti1986: też gram w dr tylko co jakiś czas, w tygodniu prawie wcale, bo mi się nie chce, ale przez tryhardow, którzy pospadali nie będę specjalnie spadać, żeby mieć choć trochę ochotę w to grać, bez przesady. Gra jest ujowo zbilansowana pod tym względem i powinien być osobny tryb season objectives - kto chciałby tam by to robił i byłoby idealnie. Ostatnio musiałam wbić 1k pkt do LW i to była
  • Odpowiedz
@iti1986: tą fifą już mi się odbija, więc kolejnej nie zamierzam kupić. Coraz bardziej mam mniejszy fun z gry, a na spadkowiczów pluje i nie mam szacunku ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 0
@iti1986 kolego przecież tych zadań NIE MUSISZ robic. To tylko zabawa a jej celem (tych zadań) jest pogranie sobie zróżnicowanymi składami. Nagroda jest jedynie dla poczucia zdobycia czegoś. Takim podejściem wypaczasz sens istnienia Fify tj. granie w wirtualna piłkę.

Szczerze nie wiem czy to wina uzależniającego mechanizmu gry czy ludzi, którzy mają niezdrowy stosunek do niej.
  • Odpowiedz
@Roxi5017: no wlasnie to jest z dupy, ze musialbym sobie odpuscic DR na - nie wiem - miesiac albo i dluzej, grac nie musze, bo nie mam takiej potrzeby, ale od czasu do czasu chcesz pyknac kilka meczow i nie dostac w nich 5-0, sam hejtuje takie podejscie, ale przy tym co zrobilem zobaczylem inna perspektywe tej gry, co jak uwazam bylo mi potrzebne

@Loonar92: lubie robic zadania, do tego
  • Odpowiedz
@iti1986: no muszę powiedzieć że za te degradowanie się nie szanuje ¯\_(ツ)_/¯ równie dobrze można było w tej div 3/4 próbować wygrać z tymi słabszymi rywalami, a jezeli trafił się ktoś rzeczywiście lepszy z np. 1div to po 2 golach wyjść z meczu i nie tracić czasu, wtedy upieklbys 2 pieczenie na jednym ogniu a tak dołączyłeś do tego kółka #!$%@?. Ja swapy zrobiłem w trochę ponad tydzień, bez psucia graczom
  • Odpowiedz
@Geneksix mógłbym to zrobić, ale skoro w 4 na 5 meczów trafiłem 3x div1 i 1x div2 to jaki jest sens tego? nie poświęcę tej grze tyle czasu ile by wymagało ode mnie zdobienie tych swapow w div, jedno połączyłem i wyszło ok 30 WYGRANYCH meczów, gdybym to robił normalnie to zagrałbym koło 90(!!!) meczów
starałem się nie psuć tych niższych lig i gralem naprawdę słabymi skladami
i nie chodziło mi o
  • Odpowiedz
@iti1986: okej dla mnie to jakaś pokrętna logika że rq dla zasady jest złe (mimo że nic nie tracimy względem przegranej+oszczędzamy swój czas i przeciwnika) ale już degradowanie się do 10 rangi i bicie najsłabszych jest ok xD
Btw. W jaki sposób się degradowaleś? Dogrywając mecze do końca xDD??
  • Odpowiedz
@Loonar92: #!$%@?ć reniferów maczetami za te zadania, osobiście zrobiłem 23 te swapy (Crespo&Carlos) i w trakcie robienia tych zadań po prostu spadłem z 5 do 6, zwyczajne porażki, brak rq czy coś. Teraz udało mi się wrócić do 5 ligi już tym docelowym składem, brakowało 100pkt do ligi 4 (fajnie by było wbić przed czwartkowym resetem bo lepsze nagrody za tydzień) i co? gówno, dziś 3 mecze 3 srogie #!$%@? od
  • Odpowiedz