Wpis z mikrobloga

@Profil_Internetowy: zacznij od Tribunala, tam poza kilkoma walkami (np Grrrraenor) raczej nie będziesz miał problemów. Bloodmoon za to kończy się NAJTRUDNIEJSZYM obszarem w całym TESie 3 - labiryntem z wilkołakami #!$%@? jak Vivec po zeczerpnięciu mocy z serca Lorkhana. No i w ogóle Solstheim roi się od mobów, co pięć metrów a to Reikling, a to wilk, a to niedźwiedź, a to spriggan, a to draugr... skaranie dziewięcioboskie. Na szczęście Bloodmoon