Wpis z mikrobloga

Grałem przed chwilą z gościem, który wbija regularnie elite1 i top100 od kilku fif (Aabsoluuut1). Przez całą pierwszą połowę grał piach, dostał karnego, oczywiście w 45 minucie, przez drugą połowę się bronił, atakowałem, chwilę ja się broniłem, on atakował, jak to zawsze w meczu, u mnie kilka słupków sam na sam, u niego jakaś obrona mojego bramkarza. Nagle w 80 minucie, po mojej akcji sam na sam moja drużyna przestała grać, każda piłka odbijała się pod nogi przeciwnika, każda piłka przechodziła do jego napastnika (CR7) od 81 minuty straciłem 3 kolejne gówno bramki. Szkoda, bo byłem bliski wyrównania. Poszukałem gościa i jest na futwizie i innych stronach. Myślałem, że prosi grają lepiej xd Gość z taką grą wbija top100, a ja ledwo co G1, sam sobie dam radę i ją zastosuję - więcej spokoju w grze i spokojniejsze rozgrywanie akcji.

#fut
źródło: comment_jBoUtcNaBiVGLkxkzF6tIGaaNsYJleLK.jpg
  • 6
@Wojtini1996: pechowo trafiłeś + handicap . Przez to zawsze bałem się grać >10 meczy w piątki, bo przy dobrym bilansie rosła szansa na spotkanie kogoś dobrego. Na gościa z G3 przebijesz się przez handicap, ale na kogoś na Twoim poziomie nie masz szans. Tu w sumie powstaje ciekawe pytanie. Na jakiej zasadzie działa handicap? Poprzednie mecze, wyniki w LW, ilość meczy, skład, ile wydanych coinsów, ile coinsów na koncie?
@kielbasior: Ja przy 5-0 trafilem na chlopa co takie akcje rozgrywal ze to poezja. Wszystkie podania idealne nawet do zawodnikow krytych przez moich obroncow w polu karnym. Po 0-2 odlozylem pada :p
@Rafixo: o, dokładnie o czymś takim mówię. Zawsze wyśmiewa się wyniki na PC, bo nie ma tu prosów, ale czasami faktycznie trafia się na gości, którzy są genialni w tej grze. I bardzo łatwo jest poznać, czy gość rzeczywiście jest dobry, czy gra mu pomaga. Sam wielokrotnie miałem mecze, które powinienem przewalić kilkoma bramkami, ale gra mi dawała 2 gole z dupy, a mój bramkarz grał mecz życia.
@kielbasior: Nie miałem szans z gościem. Cztery razy albo pięć wbiłem już G1 w tej fifie na klocku, na PC w tamtej fifie przez większość wbijałem G1, nie spadłem jeszcze poniżej golda nigdy. Jak już zacząłem go wbijać to już tu zostałem. Ale na razie nie mogę przeskoczyć pewnego szczebla i wbić elity. Brakuje mi przede wszystkim spokoju w rozgrywaniu, bo pcham wszystko za bardzo do przodu, muszę nad tym popracować.
@Rafixo: ja wczoraj gram taki kecz, wszystko wchodzi, 3 -0 w 30 min , wszystkie gole pomocnikami i gość RQ po czym w następnym meczu moim pomocnikom nie chce się na połowę rywala wbiegać i nie mogę akcji skleić, także ten no.....handicap.