Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#!$%@? przecież to jakiś żart #!$%@?. Oddałem laptopa do naprawy półtora tygodnia temu (piątek). Na stronie mieli napisane że naprawa max 2 dni robocze. Dostałem go dopiero dzisiaj i w sumie #!$%@? miałem, ważne żeby działało. Wracam do domu odpalam kompika i teraz się zaczęło xD. Okazuje się że pół klawiatury mi nie działa plus mam zarysowany ekran xD! Laptop oczywiście przed oddaniem do naprawy nie miał zarysowanego ekranu a klawiatura działała jak natura chciała. Zanim dotarłem do domu serwis był już zamknięty. Jutro się dobija #!$%@? drzwiami i oknami żeby mi naprawili oczywiście za darmo ta klawiaturę a za ekran postaram się o jakieś zadośćuczynienie. Teraz prośba do was wykopki kochane. Czy istnieją jakieś instytucje którymi mógłbym postraszyc tych typów od serwisu? Może jakiś rzecznik praw konsumenta czy coś w tym stylu? Dzięki z góry za porady.
Taguje #gownowpis #informatyka ##!$%@? #kiciochpyta
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@GoFurther Myślę, że jak zrobili to Tobie, to zdarzało się już wcześniej, więc raczej są na to przygotowani. Szczególnie, że szkody zauważyłeś w domu, a nie przy odbiorze. Będą się tłumaczyć, że to nie oni, tylko Ty w domu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kaczuszkaa no właśnie boję się że moga to zrobić, nie miałem nawet jak się o to upomniec będąc już w domu bo 10 minut po tym jak stamtąd wyszedłem zamknęli serwis
  • Odpowiedz