Wpis z mikrobloga

Kol. @Lukardio zagląda w życiorys i portfel Krzysia Bosaka. Hehe, zawód student. Chciałoby się powiedzieć: nihil novi na lewicy.

Tymczasem w Radzie Krajowej Partii Razem:

Kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boi

specjalistka ds. bhp

Ukończyła sosnowiecki Staszic, obecnie studiuje Architekturę

analityczka treści w marketingu internetowym

Mieszkanka powiatu gdańskiego, feministka, matka dwójki dzieci, osoba aktywna i przedsiębiorcza

Z wykształcenia archeolożka i romanistka. Obecnie uczy dzieci francuskiego.

samozatrudniona specjalistka komunikacji społecznej

Studentka socjologii na studiach międzywydziałowych, aktywistka społeczna, feministka

Torunianin na emigracji, zaangażowany w Razem, żeby mieć po co wracać. Z zawodu muzyk, pracuje jako informatyk.


Z pierwszego wykształcenia socjolożka, które uzupełniła studiami pedagogicznymi, historycznymi oraz z zakresu testowania oprogramowania. Obecnie pracowniczka administracyjna

Ostatni przykład to złoto najwyższej próby.

Polska - kraj gdzie lepiej wykształcone kobiety muszą skończyć cztery (!!!) kierunki studiów, po to by zostać pracownikiem biurowym niskiego szczebla. Ależ my musimy być bogaci. Aż dziw że szwaby i jankesi nie szturmują granic, by pozbierać truskawki.

Ale ale, jak to mówią w Telezakupach Mango: "To jeszcze nie wszystko!".
Oto ta sama Partia Razem w swoim programie wskazuje, że w Polsce słabo z możliwościami studiowania:

Upowszechnimy wsparcie socjalne dla studentów. Podniesiemy minimalny dochód uprawniający do stypendium do poziomu 100% minimum socjalnego. Zwiększymy wsparcie dla osób pochodzących spoza dużych miast, w tym dostępność akademików. Stołówki w budynkach uczelni muszą być prowadzone na zasadach non profit.

Podobne postulaty znajdziemy w odpowiedzi Razem na ustawy Gowina:

Natychmiast trzeba rozpocząć odbudowywanie infrastruktury socjalnej na uczelniach – akademików i domów pracowniczych, a także żłobków, przedszkoli i stołówek. Wreszcie, zapewnić należy równy dostęp do bezpłatnych studiów na uczelniach publicznych, dziś znacznie ograniczony przez ukryte opłaty, wysokie koszty utrzymania w dużych miastach oraz niewielkie stypendia socjalne (sic! - przyp. Redakcja). Przypomnijmy, Artykuł 70 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej daje każdemu prawo do bezpłatnej nauki w szkołach publicznych oraz zobowiązuje władze do zapewnienia powszechnego i równego dostępu do wykształcenia.


A wszystko to w kraju z jedną z najwyższych skolaryzacji w EU. Z liczbą studentów dorównującą dwa razy większym Niemcom i niewiele mniejszą niż w prawie dwa razy większym UK. Tylko tam proporcje Social Sciences do Natural Sciences nieco inne (2:1 vs. 5:1). Nic to, potrzebujemy więcej lepiej wykształconych kobiet po czterech kierunkach z humanities.

Kto za to wszystko zapłaci? A to już polecam wyobraźni Czytelnika.

#konfederacja #neuropa #4konserwy #razem #partiarazem #korwin #bosak #socjalizm #polityka
Dutch - Kol. @Lukardio zagląda w życiorys i portfel Krzysia Bosaka. Hehe, zawód stude...

źródło: comment_JLqOhFsGzA1w7sKt69jrrmMxmTi2lPM7.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
@Dutch: ale, że większość polskich polityków to lanserzy-nieroby spędzające życie na byciu "aktywistą społecznym", studentem i szlajaniu się od jednej organizacji do drugiej z epizodycznymi występami w dużej lub małej polityce i przeżeraniu dotacji?

Wydawało mi się, że wszyscy to wiedzą, ale o ile w przypadku kawiorowej komuno-lewicy to norma i duma od czasów powstania to w przypadku tych "wolnorynkowych rekinów biznesu" z narodowej prawicy wydaje się to śmieszne. Hipokryzja po
  • Odpowiedz
@MundY: Wystarczy abyś chwilę się zastanowił.
Po pierwsze, zaglądanie w życiorys i portfel polityka nie nie jakieś wydumane "nic nowego na lewicy" ale obowiązek każdego obywatela - świadomego wyborcy.
Po drugie, jeśli jacyś politycy mają słabe życiorysy, zawody czy wykształcenie nie oznacza, ze wykształcenia czy doświadczenia Bosakowi od tego przybędzie.
Jak byś mu odrąbał nogę i postawił na tle ludzi na wózkach bez obu nóg to mu ta druga noga nie
  • Odpowiedz
Ostatni przykład to złoto najwyższej próby. Polska - kraj gdzie lepiej wykształcone kobiety muszą skończyć cztery (!!!) kierunki studiów na koszt podatnika, po to by zostać pracownikiem biurowym niskiego szczebla.


@Dutch: Jak z ogólnym przesłaniem się zgadzam, nadprodukcja magistrów to jest temat z którym Polska będzie w końcu musiała się zmierzyć, czy to głęboką reformą szkolnictwa zawodowego czy też prywatyzacją szkolnictwa wyższego...

...tak, mimo to, czuję się w obowiązku przypomnieć że
  • Odpowiedz
@Dutch: "Torunianin na emigracji, zaangażowany w Razem, żeby mieć po co wracać. Z zawodu muzyk, pracuje jako informatyk. "

Jak mu dadzą zasiłek to wróci do Polski? To ja tam wolę by na tej emigracji siedział i nie wracał.
  • Odpowiedz
@ZaplutyKarzelReakcji: Problemem jest faktycznie nieadekwatność porównania. W kwestii Bosaka chodzi o nietransparentne i nieudokumentowane źródło dochodów, więc porównywalna na lewicy jest choćby sprawa finansowania Wiosny, a nie lista zatrudnionych i studiujących działaczy Razem oraz okolic.

Bosak i tak jako poseł musi złożyć oświadczenie majątkowe, więc w końcu nadejdą jakieś konkrety. Zawód działacz społeczny to podobny stopień jawności co zawód dyrektor, aktywistka czy influencerka, stąd też pojawiają się rozmaite domysły, których Bosak
  • Odpowiedz
Jak z ogólnym przesłaniem się zgadzam, nadprodukcja magistrów to jest temat z którym Polska będzie w końcu musiała się zmierzyć, czy to głęboką reformą szkolnictwa zawodowego czy też prywatyzacją szkolnictwa wyższego...


@mnik1: Prawdopodobnie najlepszą opcją będzie opcja numer 1, gdyż opcja nr 2 może tylko pogłębić jeszcze ten problem, bo można zauważyć, jak do teraz funkcjonuje większość prywatnych szkółek wyższych. To są osławione "Wyższe Szkoły Gotowania na Gazie", które mają opinie
  • Odpowiedz