Wpis z mikrobloga

@PrzekraczajacGranice: Dzięki, właśnie sprawdzam. Pozwoliłem sobie przejrzeć waszą stronę, trochę zazdroszczę wielu ciekawych miejsc, które sam mam na liście "must see".

Przy okazji zapytam - znacie w Bieszczadach jakieś bezdroża/odludzia, które można by legalnie przejeździć terenówką, bez niszczenia przyrody i zbytniego przeszkadzania miejscowym?
@PrzekraczajacGranice: Tak, właśnie dlatego pytam. Nawet nie myślę o zbliżaniu się do Parku Narodowego, parków krajobrazowych czy terenów lasów państwowych. Wiem jedynie, że jest tam sporo zwykłych dróg gminnych, w pełni legalnych, ale po prostu nieużywanych i prowadzących donikąd, idealnie nadających się na tego typu turystykę.