Wpis z mikrobloga

Uważam ze totalnie nie wyszła ta edycja. Ludzie bez inwencji, leniwi i roszczeniowi. Produkcja cały czas usilnie próbuje ich prowokować do zabawy czy jakiegokolwiek działania, a oni są w stanie zaangażować się w cokolwiek na góra 10 minut i jeszcze są z siebie zadowoleni. Chwile na sile poudawać (ciagle wychodząc z roli), napisać jakiś wierszyk i tyle w temacie zabawy i kreatywności. Osobiście chyba z nudów wcielałabym się w te role, a ci leżą i czekają aż w końcu brat powie ze to koniec tygodnia i zadanie zaliczone. Mam wrażenie ze oni się tam męczą i zle się na to patrzy. Zamiast się chronić przed inwazją, Ci dalej leżą. Dramat, ja rozumiem ze są zmęczeni, ale nie wiem czego oni się spodziewali po tym programie. Teraz dopiero widać jak poprzednia edycja się angażowała. Cały tydzień słowiański w gorszych warunkach potrafili nie wychodzić ze swoich ról. Wywalić karnie Mateusza za wyzwiska i dać kogoś nowego. #bigbrother
  • 1