Aktywne Wpisy
vauecki +239
Paszport innego kraju i dla p0lki magicznie pojawia sie akceptacja dla mieszkania z mamą, bycia spłukanym/ manletem. Nie dla polskiego kartofla to.
#tinder #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #randki #niebieskiepaski #rozowepaski #p0lka #kobiety
#tinder #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #randki #niebieskiepaski #rozowepaski #p0lka #kobiety
tyrytyty +43
Czekam, i szlag mnie trafia. Za każdym razem! Gotówka, "nie ma pan nic drobniej"? I czekanie, czekanie, czekanie.
W pewnym momencie babka podchodzi do drugiej kasy, "zapraszam" i oczywiście ludzie #!$%@?ą się przede mnie, chociaż byłem pierwszy. Jednym słowem, ląduję na końcu kolejki.
A mój czas przy kasie to jakieś 2,5 sekundy. Pokazuję bułki, pip-skasowane, do widzenia.
Więc zacząłem bezgłośnie rzucać #!$%@? pod nosem, w końcu chwyciłem worek kupionej mąki. Tylko chwyciłem. Ale pękł, mąka wybuchła. Chwyciłem worek bułek, pękł, bułki wyskoczyły wesoło. Rzuciłem tym wszystkim i wyszedłem. Jak szedłem w deszczu do samochodu ochłonąłem i wróciłem sprzątać masakrę.
Teraz oficjalnie zostałem wariatem w moim miasteczku.
Boże.
Jak.
Ja.
Nienawidzę.
Ludzi.
Płacących.
Gotówką.
W sklepie.
A jeszcze jedno - te 2 kolejki. Nigdy nie wiesz, która pójdzie szybciej. Czasem tam gdzie czeka 5 ludzi pójdzie szybciej, bo są tacy piekielni ludzie, co mogą godzinę blokować kasę.