Wpis z mikrobloga

PPK Pracownicze Plany Kapitałowe. Czytam coraz więcej na ten temat i stwierdzam, że to kolejne wyłudzanie naszych pieniędzy w białych rękawiczkach. Nie jest to żadnym odkryciem, że pieniądze nie będą nigdzie gromadzone tylko "inwestowane" w akcje i obligacje. Na początku okresu składkowego głównie będą pompowane w akcje! Jeśli z naszych pieniędzy będą dodatkowe zyski to my ich nie zobaczymy, natomiast jeśli straty (jawne lub nie) to na pewno to odczujemy.
A jak to jest z wypłatami "zgromadzonych" środków? Powodzenia :) Po 60 roku życia możemy wypłacić maksymalnie 25% środków, resztę w ratach przez 10 lat.

A jeśli zachorujesz na emeryturze i będziesz potrzebował większą gotówkę do wypłaty, większą od 25%? To dostaniesz karę w postaci podatku od zysków kapitałowych - w mediach mówią, że oczywiście możesz wypłacić CAŁOŚĆ pieniędzy, pomijają tylko fakt o drakońskich podatkach.
I jeszcze taka wisienka na torcie jak rozwód. TWOJE składki będą również dzielone ze współmałżonkiem / małżonką po rozwodzie. Fajnie, co?

Nawet bez pomocy pracodawcy jesteś w stanie uzbierać więcej samemu niż przez PPK. Zainwestuj w rozmowy z doradcami finansowymi, dowiedz się co to procent składany, czytaj, pytaj, bądź konsekwentny.

#ppk #finanse #pieniadze
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jeśli z naszych pieniędzy będą dodatkowe zyski to my ich nie zobaczymy, natomiast jeśli straty (jawne lub nie) to na pewno to odczujemy.


Twierdzenie z dupy fundusze inwestycyjne pobierają stałą opłatę i nie mogą zabrać ci całego zysku.

TWOJE składki będą również dzielone ze współmałżonkiem / małżonką po rozwodzie. Fajnie, co?


Wszystkie
  • Odpowiedz
@Drakii: Dzięki za uzupełnienie, ale nigdzie nie napisałem, że mogą nam zabrać cały zysk. Natomiast nie zdziwię się, że za parę lat nastąpi nowa regulacja dot. PPK. Nie mam również zaufania do gwarancji w powodzenie jakiegokolwiek systemu finansowego na przestrzeni 30 i więcej lat.
  • Odpowiedz
@animal: taka sama piramida jak ZUS. Teraz pójdzie na obecne potrzeby, a jak zaczną się zbliżać do wypłat, to się jakoś zateguje.

1. Skoro program jest tak wspaniały, to czemu trzeba się wypisywać jakimiś skomplikowanymi formularzami. Jeżeli coś jest dobre, to ludzie sami się zapiszą
2. Skoro program jest tak wspaniały, to czemu trąbią jaki to jest wspaniały, bezpieczny i jakie POTĘŻNE środki można na nim zgromadzić? Dobry produkt obroni się sam.
3. Jeżeli ktoś uważa, że odkładając jakieś 3% pensji oszczędzi na emeryturę nie wiadomo jakie kokosy i będzie żył jak król to powodzenia życzę.
4. Jak przyjdzie co do czego, to kasy i tak
  • Odpowiedz
@Drakii: nie musisz się znać, żeby odłożyć stówę i włożyć ją chociażby na lokatę. Oszczędności od których zależy Twoje życie na emeryturze nie powinny być wkładane w ryzykowne instrumenty. Tylko ewentualne nadwyżki. Chyba że z dnia na dzień chcesz zostać bez oszczędności i z planów na wycieczki zostajesz z chlebem i wodą.
A zakładanie, że państwo które nie musi przynosić zysku inwestorom będzie rzeczywiście dbało o powierzone składki to poroniony
  • Odpowiedz
A zakładanie, że państwo które nie musi przynosić zysku inwestorom będzie rzeczywiście dbało o powierzone składki to poroniony sen.


@Nie_znany: Ty chyba nie rozumiesz jak działają PPK to nie państwo będzie zarządzać tymi pieniędzmi. Lokaty dają niższą stopę zwrotu niż inflacja. Trzymając pieniądze na lokacie de facto tracisz.
  • Odpowiedz