Wpis z mikrobloga

Od jakiegoś czasu miałam problem ze zrzuceniem biegów na luz. Musiałam się prawie zapierać na gałce, żeby przeszło. Ale działo się tak tylko w suche i ciepłe dni, przy deszczu wszystko szło gładko. W zeszłym tygodniu auto pojechało do ASO i poprosiłam przy okazji, żeby to sprawdzili. Sprawdzili i nawet naprawili praktycznie bez żadnego nakładu.


#motoryzacja #ciekawostki
  • 26
@dobrzecisiewydaje: no dobra, ale i tak jakby mi się coś zaczęło dziać to bym od razu pojechała, a Ty gdyby nie wizyta w ASO jeździłabyś z tym kilka lat dopóki bułka by nie wyschnęła i się sama nie wykruszyła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Wejszlo: tak, kilka lat. Zwłaszcza, ze jeżdżę z autem do ASO średnio dwa razy w roku jak tylko coś puknie. Odkąd zauważyłam problem, do czasu wizyty w ASO minęło jakieś trzy tygodnie, może więcej, bo wcześniej i tak nie miałam na nic czasu, a co dopiero siedzenie kilka godzin w serwisie lub oddanie auta na kilka dni ( ͡º ͜ʖ͡º)