Wpis z mikrobloga

Szedłem dziś ulicą i patrzę, a tam ktoś się schyla i wiąże buta. Fajny tyłek - myślę sobie, ale nie byłem pewien, czy to facet, czy laska. Ów człowiek wstał, okazał się ładną dziewczyną, a ja odetchnąłem z ulgą.