Wpis z mikrobloga

@Gorrann: Wrocław jest też kolebką Narodowego Odrodzenia Polski, którzy znani są z manifestacji antyimigranckich, napadów na squaty, wybijania okien w synagodze no i że mają zakaz pedałowania jako swoje logo. Czy ktoś z tym raczydłem robi? oczywiście nikt nic. Międlary i Rybaki mają się świetnie, ale oczywiście to artyści robią zły PR ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ajuto00: A który z wymienionych powinien dawać przykład? Wystepować w mediach i zachęcąć do danej postawy?

Wycieczka ze szkoły, zabranie rodziny w weekend, czy zwykłe odwiedzenie "kultury", a w muzeum zobaczyć wystawę z tego plakatu. Czy to jest dawanie przykładu lub rzeczywiście jakaś wartość dodana?

Możliwe że we Wrocławiu (gdzie na każdym rogu jest obcokrajowiec, od Ukraińca po Hindusa), jest NOP. Ja go nie widziałem nigdy. Ten plakat mi się rzucił
@Gorrann: plakat mi sie podoba w sensie stylistyki ale za nabijanie się z jednej z fajniejszych cech naszego narodu #!$%@? im na grób, polacy są mega zajebiści pomijając patologie która w każdym kraju jest, #!$%@? im w serce
@Gorrann: Uważam, że trzeba dmuchać na zimne. To że nie widzisz na co dzień aktów ksenofobii, nie znaczy, że ksenofobia w Polsce nie istnieje. Artyści są od zadawania trudnych pytań i prowokowania do myślenia, nie od wystawiania laurek "och, jacy jesteśmy zajebiści". Zawsze można coś poprawić.
@ajuto00: Liczyłem na konwersację, a nie argument z dupy.
Potem się dziwić ,że jakiś polityk pojedzie tekstem: Lekarzom nikt nie kazał wyjeżdzać.

Nikt mi nie karze płacić podatków, z których są utrzymywani artyści.... Ah, wait!
Liczyłem na konwersację, a nie argument z dupy.


@Gorrann:

Mam dyskutować o tym, że tobie się coś nie podoba? Każdemu może się coś nie podobać.

Nikt mi nie karze płacić podatków, z których są utrzymywani artyści.... Ah, wait!


@Gorrann: Na szczęście czasy stalinizmu, gdzie to władza wskazywała, co i jak ma tworzyć artysta są już dawno za nami. Chcesz, to możesz pozachwycać się sztuką socrealistyczną, setkami wierszy o postępie i
@Gorrann: Klasycznych form znajdziesz w muzeach bez liku. Nie miej pretensji do artystów, że nie chcą tworzyć czegoś, co jest wtórne i trąci myszką. Artyści chcą eksplorować nowe obszary (co skazuje ich na niszowość i niezrozumiałość dla ogółu), albo chcą wyrazić swój głos w bieżących sprawach (co skazuje ich na politykę).

Myślę, że wystawa będzie jednak "przyjazna" dla ogółu, nie będą potrzebne rozkminy, co autor miał na myśli, rysując czarny kwadrat