Wpis z mikrobloga

@MagicznyKarol byłam przytomna, natomiast dostałam jakiegoś głupiego jasia dzięki czemu ten czas zleciał mi superszybko, nie jestem pewna co robili z tym okiem dokładnie, że nie ruezalam nim, ale dostałam znieczulenie w okolice oka i też kropili znieczuleniem, więc pewnie to działało. Szło taśmowo, jedna osoba wychodziła, wchodzi następna, serio myślałam że to poważny zabieg a to w sumie było całkiem przyjemne i szybkie ostatecznie xd
@777Deseikon robiłam na NFZ, ale wtedy wszczepiaja soczewkę jednoogniskowa - do widzenia w dali. Wieloogniskowa to z tego co się dowiedziałam koszt około 7-8k na jedno oko. Czekałam jakieś 2 miesiące. Miałam zmetniona soczewkę, myślałam że to wada wzroku ale w badaniu wyszło, że zaćma, widziałam jak przez mgle (właściwie na drugim oku nadal tak widzę ¯_(ツ)_/¯). Może pojawić się zaćma wtórna, zwłaszcza w tak młodym wieku - lekarka jest niemal pewna,