Wpis z mikrobloga

WB musi ich #!$%@?ć. Nie potrafią się bawić, nie mają dystansu, nie przykładają się, zero kreatywności, jedyny wymyślony przez nich sposób na zabijanie nudy to drzemka. Słabo. Zebrać do telewizyjnego, puścić wizytówki, i #!$%@?ć. Powiedzieć, że powinni się bawić, zaangażować się, przyłożyć się, nie dla WB, nie dla produkcji - bo oni sobie poradą i materiał do programu o 20:00 zmontują, zamulaniem i sabotażem nie zaszkodzą Kamilowi bo on jako jedyny coś kombinuje, ale dla samych siebie powinni się zaangażować. Przyszli do programu, aby zmienić swoje życie, mają swoje 5' minut, które tak jak i wcześniejsze życie ucieka im przez palce. Nie robią nic, aby zapisać się w pamięci widzów, nie robią nic, aby wygrać ten program. Wygranym nie będzie tylko ten, którego w finale wskażą widzowie. Będą również nimi ci, którzy swoją osobowością porwą tłumy, zapiszą się w pamięci. Wasyl 5 tyg. przespał, Martyna podobnie, Malwina gdyby nie Mateusz 0, Dawid debiliada i knucie, Mateusz mógłby robić więcej, ale światło Kamila go blokuje. Po #!$%@? tu przyszli? Wygranym wcale nie będzie tylko ten, którego na konie wskażą widzowie, mogą być nimi również ci, którzy zapiszą się w pamięci, porwą tłumy, zbudują swój fanbejs. Kurczę, tak bardzo chcą, tak często wspominają o tym jak ich życie się zmieni, kim to nie będą, profity, bankiety, itd. a mimo to nic z siebie nie dają. Tępe lenie.
#bigbrother
  • 10