Wpis z mikrobloga

@dominik2005: Wtedy przyznaliby się do błędu, którego nie są pewni. W takiej sytuacji firma zwykle właśnie dziękuje za Twoja czujność i zapewnia o wysokich standardach. Czasem oferuje jakiś bonus. "Przepraszam" nie wchodzi w grę, bo otwiera możliwość realnej straty wizerunkowej.
@dominik2005 Typie(jak już tak ładnie do siebie mówimy), nie ekscytuj sie tak bo nie ma o co. Takie firmy nie przepraszają wprost bo to jak przyznanie się do winy a oni winni się nie czują. Zresztą moim zdaniem i tak dobrze że ci odpisali dali jakiś formę zadośćuczynienia. Czy to co piszą wykonają to już druga sprawa. Ale odezwali się do ciebie. I zresztą chyba nawet lepiej że skontrolują lepiej produkty niż