[azamat]

Cześć, Panowie ktoś mi podpowie dlaczego drugą warstwę zaczęło kłaść tak ch#$&wo. Pierwsza jak dla mnie igła, druga i kolejna do dupy. Pierwszą ustawiałem komendą M206 Z -0,12 tak żeby ładnie kryło i nie robiło dziur. Wyżej już nie mogę dźwignąć.
#druk3d #ender3

[foxbond]

@azamat: Na tym zdjęciu nie widzę nic niepoprawnego ¯\_(ツ)_/¯

[azamat]

@foxbond: myślałem że drugą warstwę też będzie ładnie kłaść. Tym czasem kładzie ja tak jakby dysza była za blisko.

[jack_]

@azamat: Po co takie kombinacje? Wypoziomuj stół na kartkę papieru i lecisz standardowo.
Po co jakieś korekty?

[nkrnpp]

@azamat: Napisz, która to ta pierwsza warstwa (ta "igła", bo nie widzę), a która druga. A najlepiej zrób lepsze zdjęcie.

[Xaveri]

@azamat: Podejrzewam, ale mogę się mylić, że dysza w jednej płaszczyźnie nie jest prostopadła do stołu i kantem jakby drze po tym co sama wydrukuje. Mam to samo :/

[azamat]

@Xaveri: wiem o czym mówisz, przerabiałem taką sytuację. Najbardziej to widać na pierwszej warstwie, dysza zamiast robić prostą ścieżkę robi wielką kupe. Mój ender już mnie doprowadza do szału. Ciągłe problemy z ekstruzją, co chwilę coś poprawiam, a i tak jest #!$%@?. Jak wydruk ma dużo retrakcji to się zatnie w połowie i cześć. Poprawiałem chłodzenie głowicy, pid tuning, wymiana termistora, bowden elegancko docięty, mocno trzymające złączki i wszystko to jak