Wpis z mikrobloga

Szykuje auto do sprzedania bo mam teraz blisko do pracy i nie potrzebuje auta. Więc mogę i muszę zabrać się za rzeczy na które wcześniej nie było czasu. A tu spłowiały plastik podmalować, a tu aluminiowy element który się utlenił odnowić. Tylko ja nie wiem... Inny to by pędzlem opierdzielił bez czyszczenia, żeby tylko nie rzucało się w oczy... A ja już drugi tydzień siedzę i się nad tym znęcam aby to było dobrze zrobione...

#motoryzacja
  • 10
@DajMinusTemuNaDole: Saab 9-3 ;p

@luk04330: Właściwie to już od zakupu szykowałem go pod siebie. Władowałem kupe pieniędzy, technicznie rzecz biorąc - eksploatować i tyle.

@darek-jg Nie dam szukać dziury w całym, jestem pewny auta i jak ktoś nie będzie chciał kupić, to cóż. Może i stać w garażu, czasami gdzieś tam trzeba wyskoczyć ;p

@leftfinger: Właściwie to nie może tak powiedzieć - całe auto w oryginalnym lakierze, co widać
@LrPrl jakiś czas temu sprzedałem mojego cukiereczka i do teraz żałuję. Bądź łaskaw posłuchać rady i jeśli serio lubisz to auto to nie sprzedawaj, bo będziesz żałował. Nawet niech stoi, skocz raz w tygodniu po pieczywo i tyle ale nie pozbywają się go.
@luk04330: Jeszcze do końca nie jest to przesądzona sprawa, aczkolwiek utrzymanie auta to są koszta. Samo OC + przegląd to 1000zł + wymiana oleju raz do roku 200zł + opłata za garaż 150zł/msc. Robią się koszta spore ;p
@LrPrl mało kto pucuje samochód przed sprzedażą. W sierpniu zmieniłem młodszy na starszy. Ten sam błąd popełniłem który teraz Ty opisujesz. Auto oddałem po naprawach, z rocznym OC, z przeglądam 8mcy, na nowiuteńkich oponach letnich. Kupiłem starszy o 3 lata, pordzewiały pod spodem, każda opona inna, oleju tyle że ledwie na bagnecie widać, a musiałem jeszcze dopłacić bo poprzedni został w rozliczeniu. ¯_(ツ)_/¯