Wpis z mikrobloga

Dzisiaj byłem na rozmowie kwalifikacyjnej. Zajęło to ponad 3 godziny. Miałem szkolenie BHP i przeciwpożarowe, opowiedzieli nam historię firmy i oprowadzili po zakładzie, później był test z przepisów bhp i ppoż, rozmowa indywidualna z menadżerem, robota papierkowa i na koniec test na którym sprawdzano umiejętność liczenia, logicznego myślenia, spostrzegawczości i wyobraźni przestrzennej.

Z tego co mi mówili jutro lub pojutrze dostanę telefon z informacją kiedy mam przyjść do pracy.

Znów trzeba czekać.

Dzwoniłem też dzisiaj w sprawie wyrobienia sobie NIN (National Insurance Number), czyli odpowiednika naszego NIPu i 1.08 mam spotkanie z ich przedstawicielem w tej sprawie.

#severianemigruje #uk #emigrujzwykopem
  • 7
@jigsaw96: Pracownik magazynu wina. Kompletowanie zamówień internetowych, czyli chodzenie po magazynie z słuchawką na uchu pchając wózek. Przez słuchawkę maszyna mówi mi z jakiej lokacji brać jaką butelkę, a ja muszę to powtarzać i robić. Kolejne stanowisko to naklejanie etykiet, dalej roznoszenie zwrotów na magazyn, i jeszcze kilka innych. Mówili, że często są zmiany, bo dążą do tego, żeby każdy umiał wszystko.