Aktywne Wpisy
Kalosz667 +97
#sejm wszystkim wykopkom którzy jarają się jak to Tusk i Hołownia jadą z PISem przypominam że w 2015 na topie na wykopie był Duda. Jazda za to była po Tusku że nie dotrzymał obietnic 3x 15 i po Komorowski że upokorzył się w Japonii, nie zna 2 słów po angielsku i ukradł żyrandol z pałacu.
Ciekawe jak szybko zbrzydnie wam hołownia, ten hołownia który jest gorącym zwolennikiem zakazu gotówki ( ͡°
Ciekawe jak szybko zbrzydnie wam hołownia, ten hołownia który jest gorącym zwolennikiem zakazu gotówki ( ͡°
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Czy jeśli laska rozpowiada o waszych kłótniach po koleżankach to jest powód do rozstania?
Sytuacja wygląda tak, że jestem z #rozowym od ponad roku i mam spore podejrzenia, że to co się dzieje między nami rozchodzi się po koleżankach. Wiadomo, że każdy się czasem pokłóci albo posprzecza, ale generalnie zawsze wydawało mi się, że później się godzimy i jest między nami w porządku. Mam przypuszczenia, że w momencie kłótni ona szuka sobie partnerów do nadawania na mnie i psucia mi reputacji. Do tego raczej się nie zabiera za odkrecanie swoich wypowiedzi, które po pogodzeniu się okazują się być mylne.
- Kiedyś przypadkiem zobaczyłem jej konwersację na pulpicie gdzie nakręcała się razem z psiapiolka. Wytłumaczylem sobie to tak, że są bliskim znajomymi i każdy czasem potrzebuje się wygadac. Zabolało mnie, że mówi w hamskich słowach o mnie, ale to była prywatna konwersacja jednak. Później się okazało, że wcale nie jest to jakas bliska znajoma. Ich kontakt się rozluznił, ale nasze historie zostały z subiektywnym komentarzem.
- Z miesiąc temu zrobiła mi awanturę o spóźnienie się kilka minut, o czym ją wcześniej informowałem. W trakcie zadzwoniła do innej koleżanki i zaczęła na mnie nadawać. Całe szczęście ta koleżanka mnie bardzo lubi i obrocilismy wszystko w żart. Moja dziewczyna się wycofała i zamilkła
- kilka tygodni temu zrobiła mi wielką awanturę o to, że się nie widzieliśmy w weekend. Chociaż ja jej powiedziałem, że "może" się zobaczymy. Awantura awanturą, ale później się okazało, że ona w tamten weekend poszła się "wyplakac" do jeszcze innej koleżanki. My się pogodzilismy, a koleżanka patrzy się na mnie z byka. Jeszcze to jest taka laska co jej nie trawię za bardzo.
Generalnie czuję, że to jest raczej koniec naszego związku.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Moja była
@Zyciejaksen_: nie wiem. Po prostu myślę, że czasem każdy się o coś pokłóci. Ważne jak to się rozwiązuje. Jak zakończyc taki związek z najmniejszymi stratami?
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua