Wpis z mikrobloga

@dawid110d: Totalnie nie rozumiem podniecania się kultem. Na mieszkaniu jeden typ w kółko pałuje ich muzykę a dla mnie jest zwyczajnie słaba. Zawodzenie jak to jest źle albo jakieś teksty aktualne za komuny.
  • Odpowiedz
@CordellWalker: też tak może być, jestem zwolennikiem koncertów biletowanych, a nie jakichś tam dni miast, czy Poland Rock, gdzie może przyjść każdy, ale bilet na Kult za prawie stówkę? Nie to za dużo (chyba, że supportem w tym Rzeszowie jest Iron Maiden xD )
  • Odpowiedz
koncert Guns N' Roses 150, koncert Kulu 100? nie ta liga, Kazik z całym szacunkiem dla niego, po Salon Recreativo nie nagrał dobrej płyty, czas zejść ze sceny


@nightrain: w hiphopie jest podobny trend, na klasyków z USA bilety są tańsze niż na OSTR, czy PRO8L3M. Wymieniam tę dwójkę, bo OSTR to klasyka, a PRO8L3M to aktualnie największy hajp, także wysokie ceny wynikają z zupełnie innych przyczyn. Wiadomo, że cała sytuacja
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@CordellWalker: bywałem na koncertach kultu w liceum. Ostatni z płytą Salon Recreativo. Było super klimatycznie. Lubię Kult. Ale taki koncert z młynem to już chyba nie dla mnie. No i kosztowało to wtedy 25zl.
Stówa za Kazika to trochę jednak sporo...
  • Odpowiedz
@nightrain tyle tylko że tu chodzi o skalę.
GNR robią masowke na halach/stadionach.
Kult w małej sali gdzie wchodzi mniej niż sektor.

Zespół ma stałą stawkę.
A jak robią w małej sali to sorry, ale musi się kasa zgadzać.
Matematykę zostawiam Tobie ;-)

PS
Nie lubię koncertów w Lukr i nie tylko z powodu ceny.
Lukr przegina.
Januszuja z ilością osób i jest za ciasno.
Nie z każdego miejsca widać.
Wszędzie ścisk.
  • Odpowiedz
@efek: na koncerty chodzę tylko i wyłącznie dla młyna bo właśnie pod sceną jest najlepszy klimat, nawet gdyby bilet kosztował 200 zł to i tak bym poszedł bo kiedy się bawić jak nie teraz? jak pojawią się dzieci?
  • Odpowiedz