Wpis z mikrobloga

BBC wrzuciło materiał o e-sporcie i zapytało na swoim facebooku czy gry to może być sport, czy nie może. Ludzie ich wyśmiali rzucając stereotypami, że gry są dla dzieci i zboków żyjących w piwnicy w domu swoich rodziców po trzydziestce.

A Wy co myślicie? Czy ten gość posiadajacy ogromną zręczność, trenujący, rozwjający strategie i taktyki, a dodatkowo działający w takim tempie to sportowiec?

#kiciochpyta
  • 21
@Ryu: Czytywałem artykuły pisane przez czołowych graczy, takich jak ongiś Fatal1ty. Z tego co pisywali to sporo z nich uprawia sport lub choćby jogging.

Natomiast czy e-sport to sport ? Nie. Nie dla mnie.

Sport zawsze łączę z ruchem ciała.
@Ryu: Nazwa e-sport jest dla mnie pasująca i mówi wszystko - to po prostu wirtualny sport, daleki kuzyn tego prawdziwego i nie powinno go łączyć się z tradycyjnym. Natomiast zawodników doceniam i szanuję, wiem, że wkładają mnóstwo wysiłku i przygotowań, no ale to jednak coś innego, mimo wszystko.
@Ryu: Jak nazwa wskazuje e-sport jest sportem ;) Już nie wspominając, że w erze Kinectów i innych "ruchowych" kontrolerów coraz bardziej przypomina on tradycyjny sport, a w przyszłości może nawet go w pewien sposób wyprzeć. Myślę, że powstanie wirtualnej olimpiady odbywającej się cyklicznie to kwestia najbliższej dekady.
@bohemot44:

A gdzie tam. :]

Powiem wprost - nie jest sportem dla mnie "dyscyplina', którą może uprawiać pocący się jak świnia, spasiony jak knur, ledwo ruszający się człowiek, a do takich należą i brydż i szachy i gry komputerowe. :]
@Ryu: Są gry które są sportem, są gry które sportem nie są. Minecraft to nie sport, achtungdiekurve już tak. GTA to nie sport, Mobile Forces to sport.

A Counter Strike nie lubię bo ma idiotyczną fizykę tak jak cała reszta popularnych dziś gier multiplayerowych (fizyka quakeopodobna) - za takie przewinienia trzeba by odbierać tytuł sportowej tym grom, które sportowe (nastawione na rywalizację live z innymi) są z definicji.
@JesterRaiin: czyli według Twojej definicji odpadają też wszystkie dyscypliny techniczne typu łucznictwo, strzelectwo.

Spójrz z innej strony, sport to przede wszystkim rywalizacja. W szachach, brydzu i grach komputerowuch głównie to się liczy, i wysiłek intelektualny, poprzedzony latami treningów
@marwiec:

Tak, nie mniej wysiłek fizyczny nie jest podstawą przy uprawianiu wielu dyscyplin. Możesz być gibkim,szybkim czy też w ogóle super wysportowanym, lecz bez dobrej techniki nic nie osiągniesz.
@Ryu: imo z roku na rok jest co raz lepiej, nie wiem jak jest teraz ale gdy kończyłem grać to scena e-sportowa w PL miała się dobrze, z resztą liczne sukcesy chłopaków z CSa lub Starcrafta świadczą o tym, że nadal tak jest. Świadomość jak to świadomość potrzebuje czasu by zostać zmieniona ale wydaje mi się, że prędzej lub później w zależności od tego kto z jakiej perspektywy patrzy e-sport zostanie
@RT_NR: ależ oczywiście, że nie. nie mniej sport kojarzy się z rozwojem psychoruchowym, aktywnością fizyczną (bez bezględu na to czy to koszykówka czy łucznictwo). w e-sporcie tego nie ma. Czy dyskusja z RT_NR to e-sport? W końcu powinno się być szybkim (szybko odpowiadać na posty), być przygotowanym na pewnego rodzaju wysiłek intelektualny i cierpliwość. Czyli to samo co (w teorii) w szachach ;]

Ja nie potrafię stwierdzić z całą pewnością, czy
@JesterRaiin: Nie, ale mogę Ci pokazać takich ciężarowców z bebechami jak świnie.

@marwiec: Ale dlaczego łucznictwo tak, strzelnictwo tak, a starcraft2 nie? Jaka jest różnica poza łatką "gra komputerowa dla dzieci?" Zręczność jest niezbędna, lata treningu są niezbędne, posiadanie rozwiniętej taktyki jest niezbędne. Taki sam sport jak łucznictwo czy szachy, bo to też są sporty.