Wpis z mikrobloga

@Pan_Mysz: kiedyś miałem podobną sytuacje, tyle że był środek zimy, wracałem do domu bo wcześniej odprowadzałem znajomą, gdzieś 3 w nocy - panowie podjechali i w sumie pomimo tego że byłem pijany to podwieźli mnie pod same drzwi, nawet mnie nie spisali.
  • Odpowiedz
@BigosMieszamCzasem: Odnośnie zakazu to potwierdzam. Kiedyś policjanci normalnie brali na służbę strzelby, czy AKMy (w niektórych radiowozach jeszcze pozostały po nich statywy). Swego czasu jednak, kiedy miałem służbę z SG na lotnisku, to był nakaz pobierania broni maszynowej (PM-98).
  • Odpowiedz
wyposażenie zbierali chyba po całym wydziale ( ͡º ͜ʖ͡º)


@efceka: ale o czapkach zapomnieli xD

Nie widzę też tych świecących czerwonych "lizaków".
  • Odpowiedz