Wpis z mikrobloga

Jadę sobie na koniu i patrzę, jakaś dziewczyna siedzi sobie na trawie po mojej prawej stronie. Zatrzymałem konia i z pomocą @JesterRaiin zsiadłem z niego. Idę do niej aby spytać się jak się nazywa, jednak po chwili orientuje się że to pospolita kurtyzana. Ten fakt mnie nie przeraził bo miałem pełny mieszek. Po jakimś czasie odjechałem płacąc dziewczynie za wykonaną pracę.

#iksde
  • 6
@Destr0:

Jadę sobie z moim panem, gadamy o różnych takich, nagle on się zatrzymuje i wskazuje na łowną zwierzynę złożone z bardzo atrakcyjnych krągłości, potocznie zwane dziewką. Stajemy, wszyscy czterej, ale mój pan i mocodawca mówi, że da chyba radę zaradzić temu problemowi sam. Pomogłem mu zsiąść, a on poleciał zmagać się z tym dzikim zwierzem w krzakach. Co miałem zrobić ? Naostrzyłem nóż, chlapnąłem z bukłaka, zagwizdałem trzy razy "Ned