Wpis z mikrobloga

#neuropa Cieszycie się, że masowe media cenzurują jedyny obóz polityczny, który jest spoza gównianego systemu i usprawiedliwiają to kłamstwami? Jesteście pewni, że jesteście za równymi szansami wszystkich ludzi? Jak to sobie tłumaczycie? "Brak tolerancji dla braku tolerancji" czy "prywatna firma, może robić co chce"? A co z faktem, że reprezentują wolę sporej ilości Polaków? Im nie należy się głos?
  • 22
@dolOfWK6KN: na TVP nie masz żadnego wpływu. Stacja kontrolowana przez partyjny beton i nie do ruszenia.

Akcjonariuszy tokfm interesują tylko wpływy. Jeżeli uznają ze obecność konfederacji wpłynie na postrzeganie profilu stacji to oleja te protesty.

Niech konfederacja sama wykorzysta ten fakt, bo ludzie nie lubia niesprawiedliwości, wiec łatwo zyskać na tym posłuch i niech ten czas wykorzystują na inne media.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@dolOfWK6KN:
To nie jest cenzura. Po prostu w debacie publicznej nie ma miejsca na prezentacje pewnych pogladow. Wyobrazasz sobie, zeby dziekan wydzialu geografii na uniwersytecie zaprosil plaskoziemce, zeby wyklad zrobil?

Nikt natomiast nie zabrania korwinistom wychodzenia na ulice i przekobywania ludzi do siebie, nikt nie zabrania tworzenia i publikacji artykulow, filmikow na jutubie i podcastow etc. A tylko wtedy moze byc mowa o cenzurze.

Zreszta, wyobraz sobie, ze nagrywam telefonem dwugodzinny
@kurczok: To jest cenzura.

Po prostu w debacie publicznej nie ma miejsca na prezentacje pewnych pogladow.


To nie media powinny decydować, na co jest miejsce w debacie publicznej. Tu chodzi o równe szanse, bez względu na poglądy. Niech ludzie zdecydują co z nimi zrobić. Jeśli im się ideologia nie podoba, to po prostu na nią nie zagłosują. Postaraj się to zrozumieć.

Zachowałbym się tak samo, gdyby media zrobiły tak z PO,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@dolOfWK6KN: nie, to nie jest cenzura.
Polecam uwadze kolegi SJP

Nikt szuralicji nie zabrania sie wypowiadac, nie ingeruje w tresc, ani forme ich wypowiedzi. To bylaby cenzura.

Natomiast to media decyduja o tym, co chca przekazac, kogo zaprosic, a kogo nie.
Czy jesli nagram swoj pijacki spiew i pojde z tym do radia, a te nie bedzie chcialo mojej piosenki wyemitowac, to znaczy, ze mnie cenzuruje?
@kurczok: Porównujesz nic nie znaczącą rozrywkę do polityki, która wpływa na nas wszystkich?

Polecam uwadze kolegi SJP


Ja Tobie też, ale Wiki wystarczy:

kontrola publicznego przekazywania informacji, ograniczająca wolność publicznego wyrażania myśli i przekonań. Polega na weryfikacji audycji radiowych, telewizyjnych, widowisk, Internetu itp. przez organy państwowe z punktu widzenia ich zgodności z prawem, polityką państwową, obronnością[2]. Znana też jest definicja cenzury jako świadomego wprowadzania w błąd poprzez selektywny dobór zazwyczaj masowo
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@bastek66: a co maja koncesje do niedopuszczania do glosu korwina? XD jest jakies rozporzadzenie uzalezniajace przyznanie koncesji od ilosci korwina na antenie? Poza tym kolega mowi o mediach ogolnie, a nie o radiu. Koncesja na papier tez jest, ze gazety nie robia wywiadow z braunem?
Tu chodzi o równe szanse,


@dolOfWK6KN: Jesteś lewakiem? Co z własnością prywatną?

masowe media


@dolOfWK6KN: W sensie partia w której jest Braun ma być wpuszczona do Agory której dziennikarzy ten szur chciał rozstrzelać? Dobrze rozumiem?
@kurczok: Po pierwsze - Twoja zagrywka polegająca na odciągnięciu uwagi dyskusji od tematu jest stara jak świat. Po drugie - definicja cenzury jest jasna i to co robią polskie media odnośnie Konfederacji podchodzi pod tę definicję. Po trzecie - wróćmy do tematu równego traktowania zarejestrowanych ogólnopolskich komitetów wyborczych, które spełniły wszystkie wymagania potrzebne do rejestracji. Dywagacje będą kasowane.

@tururak: Nie, jestem człowiekiem i reaguję na stalinowskie metody rozgrywania wrogów politycznych.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dolOfWK6KN: dokladnie - definicja cenzury jest jasna. Cenzura to ograniczanie wolnosci wypowiedzi przez *panstwowe organy*. Kropka.

To, ze dane medium nie chce propagowac kogos/czegos nie oznacza cenzury. Media maja prawo, a nie obowiazek publikacji.

Korwin ma pelne prawo wypowiadac sie, drukowac gazety, nagrywac filmy i rozdawac ulotki, a zatem nie ma mowy o cenzurze
Cenzura to ograniczanie wolnosci wypowiedzi przez panstwowe organy.


@kurczok: Nie. Cenzura to kontrola przepływu informacji i nie jest ograniczona do państwowych organów. Jeśli widzę w książce przekleństwa i daję dziecku wersję z zamazanymi słowami, to co zrobiłem? Ocenzurowałem książkę, a nie jestem organem państwowym.

To, ze dane medium nie chce propagowac kogos/czegos nie oznacza cenzury. Media maja prawo, a nie obowiazek publikacji.

Korwin ma pelne prawo wypowiadac sie, drukowac gazety, nagrywac