Wpis z mikrobloga

#pensjaminimalna #polityka

Drobna analiza z branży. W moim (biednym) mieście lekarz dentysta na pełnym etacie pracując w ramach NFZ zarabia 4320 PLN (12000 punktów x 0,9 złotych za punkt x 40%). Ciekawe jak długo popracuje, gdy okaże się, że zarabia tyle, co asystentka i nie oszukujmy się również sprzątaczka. Dodam, że odkąd pracuję NFZ nie podniósł w sposób szczególny finansowania za punkt stomatologiczny (czyli od ok 13 lat).
Jakby na to nie patrzeć w moim (jak już wspomniałem biednym) mieście dla mnie to bardzo dobrze, bo mam gabinet i brak największego konkurenta w postaci NFZ świetnie mi rokuje, ale jednak zwykli ludzie po dupach oberwą.
Dziękuję Panie Kaczyński.
  • 5
@garfyld: O tym właśnie pisałem - tylko Wy być może nie macie wiele wspólnego z ludźmi biednymi, którzy plombę za 130 PLN mogą sobie zafundować raz na miesiąc. Ja pisałem w kontekście pacjentów, nie lekarzy.
@fenis: W niemczech na budowie zarobisz niewiele mniej jak programista czy inzynier. I jakos nie ma januszowania albo wywyzszania sie nad kims jak w Polsce. Kazdego tam stac na wczasy. Komuna wprowadzila taka mentalnosc ze czlowiek z wyzszym musi wiecej zarabiac i szluz