Okej, wraz z rozpoczęciem roku szkolnego pędzlaki zeczęły łazić do szkoły. Tak się składa, że mieszkam obok Żabki i technikum. Każdego ranka jak idę sobie do pracy widzę jak łażą wydają dziwne odgłosy oraz żrą te plugawe rurki z parówką w środku, właśnie z okolicznej żabki. Pokarm popijają energetykiem. Jak wracam to stoją w kolejce po ten badziew. #!$%@? w ich zdrowie, ale skąd mają na to kasę?
Dziś poszedłem po zestaw piwek. Mój wzrok zainteresował materiał promocyjny odnośnie tych jebitnych parówek. Ten ich zestaw stoi jakieś 15-17cbl. Co daje ponad 3 dychy dziennie (2x), co daje ponad 150cbl tygodniowo, co daje około sześć stów.
Jakbym miał takiego oskarka (a niestety jestem w wieku żebym mógł), czy jak oni tam się teraz zwą, to bym splajtował.
Dziś poszedłem po zestaw piwek. Mój wzrok zainteresował materiał promocyjny odnośnie tych jebitnych parówek. Ten ich zestaw stoi jakieś 15-17cbl. Co daje ponad 3 dychy dziennie (2x), co daje ponad 150cbl tygodniowo, co daje około sześć stów.
Jakbym miał takiego oskarka (a niestety jestem w wieku żebym mógł), czy jak oni tam się teraz zwą, to bym splajtował.