Aktywne Wpisy
xyperxyper +90
Pokolenie Z a rekrutacja: jak ma być dobrze?
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Od jakiegoś czasu mam coraz większy problem z zatrudnieniem inżynierów z pokolenia Z firmie. Zaczyna się od tego, że osoby te wysyłają CV, po czym... znikają. Nie kontynuują kontaktu, nie interesują się szczegółami pracy, wynagrodzeniem, ani wymaganiami.
Zdarza się też, że kiedy w końcu zapraszam kandydata na rozmowę, nagle pojawiają się prośby o telekonferencję, bo przyjechanie na spotkanie staje się "problemem". Zastanawiam się, gdzie podziała się odpowiedzialność i szacunek do człowieka, mój czas też kosztuje. Czy naprawdę tak trudno poświęcić czas na spotkanie w firmie gdzie potencjalnie będzie ktoś spędzać 30% swojego życia? Pomijam fakt, że ktoś 5l temu skończył liceum, nie ma żadnego kursu, szkoły, szkolenia itp. zmienia pracę co 3 miesiące, nie ma doświadczenia, a aplikuje do pracy z zakresem zarobków jak na Dyrektora...
Mam
Konkretnyknur +105
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Kolejne aktualizacje ze strony agencji National Hurricane Center nie przynoszą zmian - Dorian w dalszym ciągu niezwykle potężnym huraganem 5. kategorii w skali Saffira-Simpsona z wiatrem ciągłym o prędkości 295 km/h i porywami dochodzącymi do 360 km/h. Ciśnienie w centrum wynosi 910 milibarów (1 mb = 1 hPa). Dorian znajduje się obecnie nad wyspą Wielkie Abaco w archipelagu Bahamów.
Zwykle kierunek i prędkość przemieszczania zawieram w pierwszym akapicie, ale tym razem zrobię wyjątek. Dorian przemieszcza się obecnie na zachód z prędkością 7 km/h. Realizuje się to, o czym pisałem kilka godzin temu - huragan zwalnia i staje się niemal stacjonarny. Dla Bahamów to najgorszy możliwy scenariusz - długotrwałe oddziaływanie ekstremalnie silnego wiatru, bardzo wysokiej fali sztormowej i ulewnych opadów deszczu. Powolny ruch będzie trwał przez następne 48 godzin.
Po upływie wskazanego czasu nastąpi zwrot w kierunku północnym i północno-wschodnim, wraz ze stopniowym zwiększeniem prędkości przemieszczania. Przekładając to na bardziej zrozumiały język - Dorian POWINIEN (słowo klucz!) skręcić przed Florydą na północ i przejść u wybrzeży, ale w relatywnie niebezpiecznej odległości, stąd wydane ostrzeżenia przed huraganem w niektórych częściach Florydy. A wydane ostrzeżenia skutkują obowiązkami ewakuacji, zamknięciem szkół i miejsc pracy itd.
Dlaczego słowo "powinien" jest kluczowe? Bo w dalszym ciągu może się wszystko zmienić i Dorian może uderzyć bezpośrednio we Florydę. Nie jest to najbardziej prawdopodobny scenariusz, ale również nie wolno go wykluczyć.
Z informacji równie ważnych: najprawdopodobniej Dorian przechodzi obecnie proces wymiany ściany oka (ang. eyewall replacement cycle). Polega on na tym, że chmury znajdujące się na zewnątrz organizują się w pierścień burz, który powoli przesuwa się do środka, okradając wewnętrzne ściany oka z wilgoci i pędu. Z racji tego, że ściany oka to miejsca, w których wiatr jest najgwałtowniejszy, takie "przyduszanie" wewnętrznych ścian oka przez te zewnętrzne skutkuje tymczasowym osłabieniem cyklonu. Gdy proces dobiegnie końca, cyklon staje się większy (większa powierzchnia generowanego wiatru) i z powrotem może zacząć intensyfikować.
Warto czekać na kolejne dane pomiarowe z samolotu - obecnie znajduje się on w drodze do środka huraganu. Najważniejsze dane powinny pojawić się po godzinie 1:00.
Co do samej wyspy Wielkie Abaco - katastrofalne zniszczenia, wschodnia część odcięta od świata. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nie żyje co najmniej 1 osoba. Z relacji wynika, że uderzenie Doriana może skutkować wieloma ofiarami śmiertelnymi.
https://www.facebook.com/1476285559079790/posts/3082951681746495/
#swiat #ameryka #natura #kataklizm #huragan #facebook #dorian