Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki mam taki problem z moim życiem. Jestem od 3 lat z dziewczyną, jest bardzo w porządku, nie mogę na nią narzekać, poza tym, że coś jakby wygasło. Obydwoje jesteśmy na #emigracja gdzie nie mam zbyt dużo znajomych, a tak blisko to tylko ją. Nowych też nie poznajemy jakoś.

Jak mówię, uczucie się chyba wypaliło, boję się jednak, że jeśli ja zostawię to będę sam, samotny za granicą, a wrócić do kraju nie mogę bo też nikogo tam nie mam. Jakiś czas temu w internecie poznałem pewna dziewczynę, i muszę przyznać jakkolwiek głupio to nie zabrzmi, to czuję jakbym się zauroczyl... Pierwszy raz poznałem kogoś tak cudownego, podobnego do mnie z charakteru itp. Ona mieszka niestety w Polsce, więc kilometry, ale chcę się ze mną spotkać bo chyba czuje te same spierdzielenie co ja, i obydwoje wiemy że to głupota, ale czasem mózg nie chce słuchać serca.

To tak w skrócie, czy sądzicie, że rozstanie z obecnym różowym to samobójstwo i skończę sam płacząc w łóżku, czy może jednak warto postawić wszystko na jedną kartę w walce o szczęście? Serio już się pogubiłem...

#zwiazki #logikaniebieskichpaskow #pytanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 14
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Uważam, ze jesteś chwilowo zauroczony i idealizujesz dziewczynę, która poznałeś w internecie. Braterstwo dusz, idealne charaktery i obok twoja dziewczyna, która wypda słabo. Masz chwile słabości, bo minęła już faza zakochania i motylków w brzuchu. Zerwij kontakt z kobieta z netu i zacznij pracować nad obecnym związkiem skoro mówisz, ze jest dobra. Może warto znów pochodzić na randki, rozbudzić uczucie? Jeśli się ugniesz to rozstań się natychmiast z swoją kobieta
  • Odpowiedz
Jestem od 3 lat z dziewczyną, jest bardzo w porządku, nie mogę na nią narzekać, poza tym, że coś jakby wygasło.


@AnonimoweMirkoWyznania: No kurła motylki w brzuchu umarły i przyszła szara rzeczywistość. O tym, że uczucie w trakcie związku ma różną dynamikę to ty wiedz anon, ale to nie znaczy że się kończy, choć jak jest w twoim przypadku, to tylko ty wiesz.

czy sądzicie, że rozstanie z obecnym różowym to
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania ktoś kto się wydaje Ci się być taki w internecie nie koniecznie musi być taki w rzeczywistości i cały czar zauroczenia pryśnie w jednym momencie.
Nie wiem jak to jest być z kimś a w kimś innym się zadurzać tym bardziej że nie znasz jej osobiście ale uważam że to jest trochę nie fair do tej dziewczyny z którą jesteś tym bardziej jeśli jej na tobie zależy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania:
Zgadzam się @somskia wg mnie nie warto dla kogoś tak przelotnie poznanego w internecie niszczyć swój związek.
Jeśli jest problem Tobą i Twoją dziewczyną porozmawiajcie o tym przedstaw co Cię boli, pewnie on też Ci o czymś opowie. Postarajcie się razem to uczucie podsyscic.
I każdy kryzys można wspólnie pokonać.
Trzymam kciuki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
OP: To tez nie jest tak, że z moją obecną jest wszystko okej, klocimy się co jakiś czas, ostatnio zabrałem ja na takie randki, ale kończyły się jakoś bez szału. Jakby opisać różnice między tymi dwoma dziewczynami, to moja obecna jest ładna ale dość głupia (netflix&chill) za to ta z internetu jest brzydsza, ale za to mamy te same zainteresowania, poglądy, horyzonty itp... Sam się gubię...

Ten komentarz został dodany przez
  • Odpowiedz
OP: W pewnym sensie idealizuje te dziewczynę, ale mogę z nią gadać na każdy temat, od mojej różnie się sporo. Starałem się chodzić na randki, ale czuję, że uczuciowo wygasła namiętność i żyjemy jak stare małżeństwo, coraz częściej mam jej dosyć... To co nas na początku trzymało razem, teraz nas dzieli. A tej z internetu nie umiem odrzucić, bo boję się że żałowałbym tego do końca życia ;x

Ten komentarz został
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania:
Bo jesteście jak stare małżeństwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przecież na emigracji żyjecie razem w jednym domu. Czego Ty oczekujesz że zawsze będzie jak podczas pierwszej randki?
Wybacz ale to trochę dziecinne podejście.
Życie się zmienia związek ewoluuje, z fazy zauroczenia przechodzi w normalne szare życie.
A powiedziałeś jej o tym że sądzisz że związek się wypala? Co ona na to?
Chyba warto walczyć skoro poswieciliscie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Opie, laski z neta często przytakują jeśli chodzi o pasje i nagle większość rzeczy wspólnych macie ;). Spróbuj wnikliwie podpytać albo za jakiś czas, to zobaczysz, że coś wykręca się albo nie interesuje ją drążenie tematu głębiej. Sam pamiętam dziewczynę ziomka co potrafiła spamować mi czata na Messengerze, ale nie bez powodu. Chciała bym kumpla jakoś rozruszał by stał się beta-cipą pantoflem. Jak odmówiłem to nagle kontakt obumarł połowicznie, a
  • Odpowiedz