Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mircy #!$%@? to ja jestem jakiś #!$%@?ęty czy o co chodzi

Story of maj lajf: od dzieciaka chowany na katolika, w sumie nawet jestem sporo into te rzeczy, bo fajnie wartości w życiu mieć. Ale to nie przeszkodziło mi 5 lat temu wejść w zielsko i bujać się z nim aż do teraz. Zaliczyłem nawet terapię, gdzie bardziej wyprali mi łeb niż pomogli, bo nawciskali głupot o głodach, a wystarczyło kategorycznie nie se powiedzieć i idzie. No ale żyłem se tak, że z rana lufeczkę i essa do roboty / uczelni, w ciągu dnia jak miałem jakąś przerwę, to na chatę hyc i jeszcze se zapalić nieco, a wieczorem #!$%@?ć łeb i pograć / pooglądać se coś. Mam już inżyniera, robota jest, skille są, hajs był #!$%@? na palonko, jak policzyć, to myślę przez te 5 lat ze 100k poszło mi spokojnie (przez ostatnie pół roku brałem se pionę na 3-4 dni, a kłaliti kontaktów brak, to szło po 200-250 na jedną). No i ostatnio #!$%@?ął mi porządny związek, bo musiałem lecieć w #!$%@? przed nią, że tam se z tym radze, a mam #!$%@? 22 lata do #!$%@?, to chyba mogę se pozwolić jeszcze, póki płodzenie jeszcze poza opcją. Minął miesiąc, ja zacząłem sobie żyć z dnia na dzień i trochę czekać na wyjebkę, bo jednak mimo wszystko po całej tej akcji wjechało mi myślenie, że jedyne na co zasługuję to lina. Odpaliłem tindera z myślą, że może kogoś klaliti tam znajdę, no ale po trzech dniach stwierdzam że #!$%@? i teraz kminię gdzie tu wleźć żeby jakiego ogarniętego wagina znaleźć. Z jednej strony jak wstaję rano to myślę - #!$%@?, oby mnie samochód po drodze do roboty #!$%@?ął, a za parę godzin - no #!$%@?, toć życie przede mną.
No i tak trochę #!$%@? wie co tu robić, na siłeczkę się szykuję, ale na razie muszę prawko zrobić, bo mi #!$%@? za punkty zabrali (ale przekroczone w pięknym stylu - powyżej stówki w zabudowanym, więc double killa ładnego #!$%@?łem), ziomek ostatnio pokazał strzelanko z broni, myślę że też mógłbym się w to wkręcić, bo zawody fajna sprawa (#!$%@? ustrzelił 10/10 w trapie).
Wiem że to ostatnie miejsce na tego typu pytanie, ale jest ktoś w stanie coś mądrego mi powiedzieć? :v

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 7
Odpaliłem tindera z myślą, że może kogoś klaliti tam znajdę, no ale po trzech dniach stwierdzam że #!$%@?


@AnonimoweMirkoWyznania: Lol. A jakbyś dał sobie więcej niż 3 dni? xD Nie rozumiem czemu ludzie są tacy niecierpliwi w kwestii poszukiwań kogoś z kim mieliby spędzić X lat życia.

A tak ogólnie to nie jesteś #!$%@?ęty. Masz 22 lata, baw się, ale z głową.