Wpis z mikrobloga

@Wjorgus Zależy od schroniska i od osoby chcącej adoptować psa. Często na starcie widać, że osoba biorąca psa jest nieodpowiedzialna i wtedy pracownicy celowo piętrzą trudności, żeby psa do złego domu nie wydać. Kilkukrotnie byłem świadkiem jak np. osoba brała psa agresywnego do bloku, a potem jeździliśmy odbierać, bo pies np. warknął a oni uciekali potęgując zachowania agresywne.

@el_blonkiero Nie nastawiaj się. Po prostu wejdź i znajdź tego właściwego psa. Dużo osób
@el_blonkiero: określ jakiego psa potrzebujesz, daj sobie szeroki margines (bo może się okazać, że ze spokojnych psów będą tylko małe, albo tylko brzydkie, albo tylko stare, a z ładnych tylko z problemami behawioralnymi, albo za duże, albo z nie taką sierścią). Przejrzyj kilka schronisk fundacji. Nie bierz psa, o którym niewiele wiadomo, jeśli nie masz doświadczenia lub twardej dupy. Wybieraj psy z miejsc, gdzie są one znane, tak żeby wolontariusze mogli