Wpis z mikrobloga

Tak w temacie rekrutacji na studia:

"KOMUNIKACJA WIZERUNKOWA, I stopnia stacjonarne

Wynik: 148.5 pkt.

Decyzja kwalifikacyjna: kandydat wpisany na listę rezerwową

kandydat, który nie uzyskał wymaganej liczby punktów, by być umieszczonym na liście do przyjęcia. Kandydat ten może być umieszczony na liście do przyjęcia pod warunkiem wolnych miejsc na studia. W przypadku wyczerpania określonego na dany kierunek limitu miejsc, jeśli status kandydata nie został zmieniony na "kandydat do przyjęcia", staje się on kandydatem nieprzyjętym

Pozycja na liście: 580"

#tyleprzegrac #studaza #uwr
  • 9
  • Odpowiedz
@austra: moja znajoma się dostała, więc też się jakoś tam cieszę, na szczęście miałam dwa inne kierunki w zanadrzu ; )

@Aberworthy: dzięki <3

@mandolinka3: jeśli ktoś lubi to co studiuje i potrafi poświęcić "picie, ćpanie, kibla zarzyganie" na jakąś pracę, wolontariaty i szukanie doświadczenia, to nie ma mowy o pracy na 'kasie'
  • Odpowiedz
@Aberworthy: nie jestem idealistką, tylko wiem jak jest. W czasie liceum łapałam się wolontariatów, różnych akcji i pracowałam w weekendy i naprawdę nie miałam większego problemu znaleźć pracę na wakacje, nie za psie pieniądze i nie na kasie w biedronce czy maku, nie jako kelnerka. Fakt faktem, że w sklepie, ale na pełen etat. I byłam jedną z młodszych osób, które aplikowały na to stanowisko ; )
  • Odpowiedz