Wpis z mikrobloga

@Jogi4 kumpel miał identyczną sytuację z kolegą z podstawówki. Najpierw propozycja spotkania ma FB żeby "pogadać", ale bez żadnych szczegółów dlaczego i tak nagle. Na miejscu okazało się, że wciskał mu jakieś produkty itd. Dodam, że nie utrzymywali jakiegokolwiek kontaktu, po prostu na bezczela pierwsze spotkanie od lat i taki zawód
  • Odpowiedz