Wpis z mikrobloga

@Kempes: Po jaką cholerę wszelakie lewackie i prawicowe organizacje są dofinansowywane z budżetu? Rozumiem że niektóre (te prawicowe) budują strzelnice, pomagają propagować historię itp. ale jak to ma się udać jak jest to wszystko upolitycznione? W lewicowych organizacjach to samo, z tym że te to już w ogóle nie prowadzą działalności zauważalnej dla szarego kowalskiego. Wszystko zależy jak zawieje w polityce krajowej, a taka np. KE to IMO finansuje jakieś
  • Odpowiedz
@Kempes: Z jakiej dupy rząd dofinansowuje fundacje? Po to ma programy i Ministerstwa aby pomagać. Fundacje powinny być utrzymywane z 1% podatku albo dobrowolnych datków.
  • Odpowiedz
@chwed To już jest od dawna sprawdzone w praktyce, organizacje pozarządowe lepiej wydają pieniądze, niż czyniłoby to tożsame organizacje rządowe. Np schroniska dla bezdomnych, jadłodajnie, organizacje zajmujące się pomocą ofiarom przemocy/ przestepst... itd ... tyle, że obecny rząd „zreformował” dość obiektywne kryteria przyznawania środków.
  • Odpowiedz
@Iperyt Kiedyś było tak, że ministerstwo tworzyło listę spraw, którymi maja się zająć op oraz kryteria przyznawania środków. Pisałeś wniosek, dostawałeś kasę, rozliczyłeś się u wszyscy byli zadowoleni. PiS zmieni to w uznaniowość.
  • Odpowiedz
W lewicowych organizacjach to samo, z tym że te to już w ogóle nie prowadzą działalności zauważalnej dla szarego kowalskiego.


@chwed: A organizację broniące emerytów przed eksmisją na bruk to niby prawackie?
  • Odpowiedz
@kubaklodz: No spoko, tylko co to za "lepiej wydane" na stowarzyszenia typu Nomada, wszelakie stowarzyszenia LGB, stowarzyszenia ludzi trans, mniejszości typu cyganie, Ukraińcy, towarzystwa antydyskryminacyjne, "tęczówki", stowarzyszenia na rzecz kobiet itp. itd. ? Przecież większość tych organizacji ciągnących hajs od państwa jest silnie upolityczniona! Przejrzałem sobie kiedyś kilka list na co idą te środki i 3/4 organizacji (nie pieniędzy) to są organizacje wspierające homoseksualistów, kobiety i imigrantów. Osobiście uważam, że
  • Odpowiedz
@chwed Tak to działa, problemem nie jest system, ale brak politycznej klasy, zarówno Polaków jak i polskich polityków. W ugruntowanych demokracjach, przekazanie pieniędzy publicznych na fundację założoną przez posła parti rządzącej, kończy karierę wielu polityków i urzędników, czasami doprowadza do zmiany władzy, nierzadko zapadają wyroki... a w Polsce jak w ch...
  • Odpowiedz