Wpis z mikrobloga

@Dompel: w Wiedniu gdzie najtaniej jadłem, to: Gasthaus zum Buchenbeisl, oraz bliżej dworca Gasthaus Timo(jedyny minus w Gasthausach, to smród dymu papierosowego, ale dźwięk tłuczonego za ścianą mięsa oraz samo jedzenie i piwo wynagradza wszystko). W Wiedniu warto mieć gotówkę, nigdy nie spotkałem tak wielu miejsc, gdzie nie można było płacić kartą.

Ogólnie na południu od dworca głównego(dzielnica Favoriten) jest bardzo tanio. Jeżeli chcesz spróbować torcik Sachera w Café Sacher, to