Wpis z mikrobloga

Mirki sprawa jest. Z pół roku temu pytałem tu o aparat i ostatecznie nie kupiłem nic. Teraz znów wracam do tematu. Na placu boju mam Nikona d5600 + 18-105 VR i FujiFilm X-T20 + 18-55 f/2.8-4. To co mnie kręci to zdjęcia miasta, jakieś krajobrazy i może od czasu do czasu jakaś ładna pani w miejskiej scenerii.

Nikon mnie kusi duża dostępnością obiektywów. Co to FujiFilm naczytałem się, że obrazki są piękne ale obiektywy są drogie. Jak to to jest z tymi przejściówkami do bezlusterkowców?

#aparat #fotografia
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tfarog A że tak. To analogowe obiektywy najpopularniejsze na rynku używanym. Można się spełniać artystycznie nimi. I tak nie będziesz potrzebował 20 obiektywów a różnica w cenie to te różnica w jakości.
  • Odpowiedz
@tfarog: Dla uproszczenia: wszystkie bezlusterkowce mają mniejszą odległość od bagnetu do matrycy (flange distance) niż jakakolwiek lustrzanka. Tym samym bez większego problemu mogą pracować z obiektywami od lustrzanek (z dowolnym bagnetem a i gwintem m42).

Z kolei nikon (bagnet f) ma odległość od bagnetu do matrycy jedną z największych więc najtrudniej do niego coś zaadaptować.

Tak swoją drogą: używa ktoś obiektywów na bagnet #mamiya Z? Na bezlusterkowcu oczywiście..
  • Odpowiedz