Wpis z mikrobloga

Hejtów na George'a nie rozumiem, robi to co do niego należy i ze swych obowiązków wywiązuje się wzorowo. Ale cała ta sytuacja to idealny przykład przewrotności losu. 13 lat temu wszyscy cisnęli bekę z Villeneuve'a, że stary dziad nie umie jeździć i Robert lepszy. Oczywiście tak było, ale Jacques miał srogi ból o to i ma właściwie do dzisiaj, co jest powodem różnych naszych heheszków w jego kierunku.

Ale wszystkie osoby, które mają ból nie do Roberta o formę, nie do Williamsa o niezapewnienie bolidów do ścigania, a właśnie do George'a są właśnie takimi Januszami Villeneuve'ami. Rzeczywiście, 1,3s to duża strata i pewnie realna różnica między kierowcami nie wynosi aż tyle, ale nie wpływa to na fakt, że może George rzeczywiście jest lepszy - niż tego nie bierze pod uwagę ¯\_(ツ)_/¯

W mojej opinii on także jest ofiarą tego co się dzieje w Williamsie. Nie pozostało mu nic innego, jak robić to co robi. Gdyby w sezonie wywarł gorsze wrażenie niż powracający po 8. latach emeryt Kubica, to szanse na karierę George'a i miejsce w Mercedesie byłyby przekreślone.

#f1 #kubica #powrutcontent
  • 7
@Djodak: do czasu, Mercedes ma 2 dobrych kierowców. Młody się z F1 zapoznaje, a bardzo prawdopodobne, że za sezon/ dwa może dostać miejsce w macierzystym zespole. Póki co to go chwalą i po zaproszeniu na testy byli bardzo zadowoleni