Wpis z mikrobloga

@Michael_Scott: mi się w takim przypadku zawsze włącza potrzeba zaproszenia kota na pobocze. Wiem, że może wyjść innego dnia i coś się może stać, ale mimo tego zawsze liczę na oszukanie przeznaczenia. Sama kiedyś przez to pod coś wpadnę.
  • Odpowiedz
@Michael_Scott: niestety dużo ludzi tak sądzi, a potem widać tyle potrąceń i fundacje też mają co robić z potrącynymi bezpańskimi lub tymi, po które się nikt nie zgłasza

Ja osobiście nie mogę znieść widoku kota na środku ulicy

A kicia śliczna ( ʖ̯)
  • Odpowiedz