#anonimowemirkowyznania Cześć, mam trochę głupie pytanie. Moja dziewczyna pracuje na pełny etat i postanowiła sobie dorobić na inwentaryzacjach. W zeszły weekend była na jednej, gdzie kazali jej wypełnić wszystkie dokumenty ze względu na to, że była to jej pierwsza inwentaryzacja z tej 'agencji'. Niestety, ale padł jej wtedy telefon i nie mogła sprawdzić swojego numeru rachunku, a nie miała go nigdzie zapisanego. Miała za to zapisany w kalendarzu mój numer. A właściwie numer naszego wspólnego konta, ale na moje nazwisko.
Podpisała oświadczenie, że zgadza się na przelanie wypłaty na nie swoje konto, jako właściciela podała mnie. Wszystko spoko. Gdyby tego nie zrobiła to nie mogłaby wziąć udziału w inwentaryzacji, a kasa była spoko.
Parę dni później poleciała do siedziby tej agencji żeby zmienić rachunek na jej. Wszystko się udało, ale jej powiedzieli, że ze względu na to, że tamta inwentaryzacja była pod koniec miesiąca, więc poleci jako wypłata lipcowa na konto, które podała, bo wszystko już poszło do księgowej. A sierpniowa wypłata poleci na jej konto.
Zastanawiam się teraz - czy jakaś skarbówka nie #!$%@? się do mnie, że wpłynęło mi na konto 200zł z takiej a takiej firmy? Będzie to jakieś 200zł, ale czy muszę coś z tym zrobić rozliczając się za rok? Umowa pracy oczywiście jest na nią, ja jestem wpisany jako właściciel rachunku, na który wpłynie wypłata za lipiec. Mogę to olać, czy coś będę musiał z tym zrobić? Nie chcę potem przypału, że nie rozliczyłem się z tych 200zł za pracę, której nie wykonywałem.
Zastanawiam się teraz - czy jakaś skarbówka nie #!$%@? się do mnie, że wpłynęło mi na konto 200zł z takiej a takiej firmy? Będzie to jakieś 200zł, ale czy muszę coś z tym zrobić rozliczając się za rok? Umowa pracy oczywiście jest na nią, ja jestem wpisany jako właściciel rachunku, na który wpłynie wypłata za lipiec. Mogę to olać, czy coś będę musiał z tym zrobić? Nie chcę potem przypału, że nie
@AnonimoweMirkoWyznania: ale przelales / oddales rozowej te 200zl? Jak zrobiles jej przelew to masz potwierdzenie i w razie czego bedziesz wyjasnial sytuacje.
Pamietaj tez ze skarbowka raczej od tak sobie nie robi kontroli, chyba ze np kupisz nieruchomosc albo cos, to wtedy moga sie zastanwic skad miales na to pieniazki.
W razie czego siedz cicho przez 6 lat az sie przedawni sprawa.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie martw się, a nawet jakby co (mało prawdopodobne), to przecież jest umowa itd. Wbrew temu, co mirki smęcą, w US zazwyczaj jest dość normalnie.
@AnonimoweMirkoWyznania: sikam xdddddddddd skarbówka za 200zł XD No pewka,uważaj też jak od mamy bierzesz 15zł bo podsłuch w domu( ͡°͜ʖ͡°) Dostawałem przelewy po 6-10tysiecy i nie było żadnego problemu,wam sie wydaje że jak dostaniecie 500zł i nie bedzie to podpisane pensja to zapuka smutny pan o 6 rano?Xd
@AnonimoweMirkoWyznania: idz do naczelnika skarbowki z wyjasnieniami moge uznac to za sutenerstwo. Druga sprawa plan b upiecz makowiec aby mieć co #!$%@?ć z naczelnikiem #pdk
Wszyscy którzy się śmieją chyba nie mają pojęcia o jakie rzeczy jest w stanie US się #!$%@?ć. Chociaż w tym przypadku to potwierdzenie przesłania wypłaty na nie jej konto załatwia wszystko.
Zazdroszczę Wam że se możecie o każdej porze iść po coś do żabki czy innego sklepu. Ja najbliższą mam dopiero w powiatowym (ponad 20 kilometrów)... #przegryw
Cześć, mam trochę głupie pytanie.
Moja dziewczyna pracuje na pełny etat i postanowiła sobie dorobić na inwentaryzacjach. W zeszły weekend była na jednej, gdzie kazali jej wypełnić wszystkie dokumenty ze względu na to, że była to jej pierwsza inwentaryzacja z tej 'agencji'. Niestety, ale padł jej wtedy telefon i nie mogła sprawdzić swojego numeru rachunku, a nie miała go nigdzie zapisanego. Miała za to zapisany w kalendarzu mój numer. A właściwie numer naszego wspólnego konta, ale na moje nazwisko.
Podpisała oświadczenie, że zgadza się na przelanie wypłaty na nie swoje konto, jako właściciela podała mnie. Wszystko spoko. Gdyby tego nie zrobiła to nie mogłaby wziąć udziału w inwentaryzacji, a kasa była spoko.
Parę dni później poleciała do siedziby tej agencji żeby zmienić rachunek na jej. Wszystko się udało, ale jej powiedzieli, że ze względu na to, że tamta inwentaryzacja była pod koniec miesiąca, więc poleci jako wypłata lipcowa na konto, które podała, bo wszystko już poszło do księgowej. A sierpniowa wypłata poleci na jej konto.
Zastanawiam się teraz - czy jakaś skarbówka nie #!$%@? się do mnie, że wpłynęło mi na konto 200zł z takiej a takiej firmy? Będzie to jakieś 200zł, ale czy muszę coś z tym zrobić rozliczając się za rok? Umowa pracy oczywiście jest na nią, ja jestem wpisany jako właściciel rachunku, na który wpłynie wypłata za lipiec. Mogę to olać, czy coś będę musiał z tym zrobić? Nie chcę potem przypału, że nie rozliczyłem się z tych 200zł za pracę, której nie wykonywałem.
#pracbaza #praca #kiciochpyta
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
@AnonimoweMirkoWyznania:
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Pamietaj tez ze skarbowka raczej od tak sobie nie robi kontroli, chyba ze np kupisz nieruchomosc albo cos, to wtedy moga sie zastanwic skad miales na to pieniazki.
W razie czego siedz cicho przez 6 lat az sie przedawni sprawa.