Aktywne Wpisy
![serek_heterogenizowany](https://wykop.pl/cdn/c0834752/14b81a3de9668f921fbc2046329ff8229531de88c06eac720717cf29826a2264,q60.png)
Czy 38 zł to dobra cena za taką kraftową kanapkę?
#pytanie #jedzenie #jedzzwykopem #gotujzwykopem #gotowanie #foodporn #biznes
#pytanie #jedzenie #jedzzwykopem #gotujzwykopem #gotowanie #foodporn #biznes
38 zł za taką kanapkę
- Zbyt drogo 71.0% (1016)
- Dobra cena 5.0% (72)
- Zbyt tanio 24.0% (343)
![serek_heterogenizowany - Czy 38 zł to dobra cena za taką kraftową kanapkę?
#pytanie ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/19b9e0c158153689f6d256a773fa0ac20a40aa69c68c009be96cae1e9af2a203,w150h100.jpg?author=serek_heterogenizowany&auth=0ece2dbde8a6cf0acf6eed3c718832ea)
![GlenGlen12](https://wykop.pl/cdn/c0834752/43879a9e754f0b26cf0a8938414b6f0827a8cc87ccb527cc526983eb5d1ed80d,q60.png)
GlenGlen12 +25
Obsesyjne dbam o swoje ciało, prowadzę się lepiej niż francuski piesek...
-0 alkoholu
-0 papierosów, dymu tytoniowego
-praca biurowa na 10:00, do której zawsze się wysypiam, kładę się przed północą
-Siłownia, cardio 3-4 tygodniowo
-Nie jem żadnej paszy w postaci mięsa z biedronki ani innego wysokoprzetworzono syfu
-Myję zęby 3 razy dziennie wysokiej jakości pastą do zębów i szczoteczką soniczną.
Dzięki temu w wieku 26 lat ludzie pytają się mnie o dowód
-0 alkoholu
-0 papierosów, dymu tytoniowego
-praca biurowa na 10:00, do której zawsze się wysypiam, kładę się przed północą
-Siłownia, cardio 3-4 tygodniowo
-Nie jem żadnej paszy w postaci mięsa z biedronki ani innego wysokoprzetworzono syfu
-Myję zęby 3 razy dziennie wysokiej jakości pastą do zębów i szczoteczką soniczną.
Dzięki temu w wieku 26 lat ludzie pytają się mnie o dowód
Witajcie drogie Miraski. Dawno mnie tutaj nie było, więc chciałem powrócić z czymś wyjątkowym, aby to był taki powrót z przytupem. Dziś opiszę Wam zapach, który szybko stał się na naszym skromnym tagu hitem i przez niektórych nazywany jest "nowym zapachem wykopka". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ROJA DOVE Elysium Pour Homme Cologne (2017, EdP)
Mój pierwszy kontakt z tą superekskluzywną marką miałem kilka lat temu, gdy w jednej z Warszawskich perfumerii zobaczyłem dość skromną wysepkę z flakonymi, których wygląd wręcz ociekał przepychem. Na pierwszy ogień poszła męska wersja Enigmy, której nazwa wywodzi się najprawdopodobniej ze zmienności tego zapachu w czasie. Nie uwiodły mnie, bo jeszcze wtedy byłem fanem francuskich świeżaków typu Bleu de Chanel i innych takich.
Gdyby ktokolwiek spytał mnie, jak pachnie bogactwo, ten zapach jest pierwszym, co przyszłoby mi na myśl. Nie chodzi tu o zwykłe, burżujskie bogactwo kalibru złotych łańcuchów, zębów, zegarków czy podkładek pod myszkę, a bardziej bogactwo zapachu i kompozycji.
Sam zapach podobno powstał po to, by konkurować z Aventusem w segmencie premium.
Po całym dniu testów i jednym, ale solidnym teście globalnym, jestem w stanie już nieco o nim powiedzieć. Otwarcie jest cytrusowo-świeże, kręci w nosie. Dostajemy głównie grejpfruta z czarną porzeczką,mocno cytrusową wetywerią i całą masą innych rzeczy w tle, których nie jestem w stanie wyszczególnić. Wszystko to łączy się w idealną, harmonijną całość. Ciężko mi w ogóle wyłapać poszczególne nuty. Będę z Wami szczerzy. To chyba najtrudniejszy do opisania zapach, jaki kiedykolwiek miałem przyjemność recenzować. W skład tej kompozycji wchodzą aż 22 składniki. Z jednej strony, jego styl jest uderzająco podobny do Aventusa, jednak moim zdaniem przy Elysium jest on niemalże liniowy. Namiętnie testuję go od wczoraj i przy każdej aplikacji pachnie mi inaczej. Na moment obecny wyczuwam ozon i chlor taki, jak na basenie. Przed oczami mam zapach, który wyczuwa się bezpośrednio po letniej, ulewnej burzy. Dwadzieścia minut później znów czuć cytrusy, tym razem z ziemią i dodatkowo jeszcze jakieś drewno pobrzmiewa w tle. Wczoraj wieczorem był to niemalże klon Aventusa, a dziś rano dostałem za niego kilka komplementów w pracy od różnych kobiet i pachniał jak Sauvage na wysublimowanych, bardzo naturalnych sterydach. Jako, że skomponowany został przez samego Roję, jest on nieoczywisty, bardzo zmienny w czasie i praktycznie każdy kolejny niuch niesie za sobą inne doznania, oraz odbiór zapachu. Coś wspaniałego.
Teraz przechodzimy do nieco mniej optymistycznej części wpisu, a mianowicie, jego parametrów użytkowych. Za ponad 10zł/ml spodziewalibyśmy się, że na skórze trzymać będzie cały dzień, a jego projekcja będzie dusić ludzi na 5m do przodu. Nic bardziej mylnego.
Trwałość jest dość przeciętna, trzyma mi jakieś 5/6h na skórze. Projekcja.. cóż. Po godzinie staje się bliskoskórny. Testowałem go co prawda w temperaturze ok. 20 stopni w biurze i myślę, że jego projekcja jest zarówno zaletą, jak i wadą w zależności od sytuacji. Do biura nadaje się idealnie, a w upały nie powinien dusić. Na fragrze piszą, że jest to zapach typu Aromatic Fougere. Nie wiem, kto wymyślił takie bzdury.
Tak przy okazji. Chciałbym pozdrowić dwóch bardzo pozytywnych perfumowych świrów, panów @ZnubionekFan oraz @SnoobDuog , z którymi wspaniale mi się wczoraj rozmawiało przy okazji odbioru dekantu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Typ: woody-citrus
Zapach: 10/10
Trwałość: 5/10
Projekcja: 5/10
Oryginalność: 7/10
Komplementy: 10/10
Podobne zapachy: Alexandria Fragrances Zion, moim zdaniem też Creed Aventus.
Cena: 1200zł za 100ml
tl;dr
źródło: comment_CBYfx5NdmRCoyKl6TrMcJwyWjn6iyfm6.jpg
PobierzNiestety już dawno się przekonałem że za ceną nie idą parametry, ale sam zapach jest na prawdę warty tej nie małej kasy.
Przewąchałem dziesiątki niszy i premium designerskich jak TF. Letnie TF- też oscylują w okolicach 1000 a parametry znacznie gorsze od Elysium. Miałem do czynienia ze świetną marką Fragrances Du Bois, która opiera swoje zapachy o ekologiczne olejki oudowe - 560 Euro za 50ml flakon. Parametry mocno średnie ale conajmniej jeden zapach który poznałem
właśnie zapomniałem o tym napisać. To jeden z naprawdę nielicznych zapachów, którym mogę szczerze i bez żadnych wyrzutów sumienia dać 10 za zapach, biorąc pod uwagę jakość kompozycji oraz użytych składników i fakt, że niesamowicie mi się on podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie żałuję ani jednego grosza wydanego na to arcydzieło.
A tak bardziej na poważnie to z jednej strony można powiedzieć, że perfumy pokroju Roja są po prostu stworzone dla ludzi, którzy nie będą rozpamiętywać utraty każdego psiku, bo ich kurła na to stać. A liczy się tu kompozycja. Ale z drugiej strony {i ja się przychylam
No i apel do innych o porównanie z Shawq.
Zaraz zaraz, czy wy oceniacie trwałość i projekcję Elysium?
Czyli zapachu, którego nie znacie, nie testowaliście na sobie?
Bo mi to wygląda, że ślepo bierzecie to co napisał @KaraczenMasta: i kręcicie małysza, tworzycie sztuczną statystykę.
Wracając do Elysium, moim zdaniem parametry są średnie,