Wpis z mikrobloga

Tylko że ilość osób w Polsce która nienawidzi homo jest kilkukrotnie razy większa niż np. w takich Stanach.


@Grzolsat: proszę o źródło, a nie dowody anegdotyczne.
Pozdrawiam i czekam.
  • Odpowiedz
@Grzolsat: dziękuję. Poprosiłem 5 osób z otoczenia, żeby pomogły mi tam znaleźć słowo "nienawiść', albo przyzwolenie do napaści fizycznej.
Wykorzystaliśmy także ctrl+f, ale nic.
Proszę wskaż nam to, żebyśmy mieli pewność, że nie jesteśmy ślepi.
  • Odpowiedz
wystarczy wejść w komentarze


@Soojin21: zaznaczyłem wyraźnie wyżej, żeby nie kompromitować się dowodami anegdotycznymi.
Proszę o metodycznie poprawne badania, w oparciu o standaryzowane narzędzia, które jasno wykażą, że "w Polsce więcej osób nienawidzi homoseksualistów i nawołuje do ich fizycznej eliminacji, niż w USA".
Wyraziłem się jasno i czekam na źródło.
  • Odpowiedz
@Ator: mnie bawi, ze faktycznie ktoś musiał dostać #!$%@? za niewinność, żeby ludzie zrozumieli, ze mieszkamy w ciemnogrodzie XD
  • Odpowiedz
@rzep: homosie mogą u notariusza wszystkie kwestie związku załatwić - nie ma potrzeby zatem by umożliwiać parom "homoróżnorodnym" zawierania małżeństw bo te są zarezerwowane dla kobiet i mężczyzn (prawdziwych, a nie "przebieranych"). Oczywiście lewactwo musi sobie ujadać, ale przede wszystkim wynajdywać problemy, a potem z nimi dzielnie walczyć. Poza tym, co za prymitywne generalizowanie - wszystkich mierzysz jedną miarą, zawsze? W takim razie kim jest każdy terrorysta? Wyznawcą religii pokoju?
  • Odpowiedz
@B0RG: Nie wszystkie kwestie można załatwić, choć niektóre i owszem. Oczywiście to też nie takie proste, trzeba się nakombinować - ale to akurat norma w Polsce. Problem jest też w aspekcie podatkowym, który dla związków "wolnych" jest znacznie bardziej bezlitosny, aniżeli dla małżeństw. Nie widzę powodów dlaczego osoby chętne nie mogłyby zawrzeć małżeństwa/związku partnerskiego, który jednym podpisem te przywileje przyznaje. Patrząc na to czysto zdroworozsądkowo - ten dokument nie będzie
  • Odpowiedz