Wpis z mikrobloga

Ostatni dzień urlopu to mi się zebrało na przemyślonka.
Ostatnio jak pewnie wszyscy wiedzą odbył się Marsz Równości w Białymstoku. Co nie otworzę fejsa to widzę to. Zarówno pajace z "patriotycznych mediów" jak i piwniczne creepy z różnych ośrodków oraz dziennikarzole prześcigają się w nakręcaniu afery.
I tak sobie myślę o każdej ze stron i utwierdzam się w przekonaniu, żeby nie opowiadać się do końca za żadną, bo każda ma jakiś problem do takich zwykłych, niezideologizowanych ludzi, którzy patrzą na to wszystko z boku.

Zaczynając od #narodowcy to czy Wy serio myślicie, że jak stracicie swój czas w wolną sobotę i pójdziecie robić dymy tym ludziom na marszu to oni nagle zmienią swoją orientację, albo się spakują i wyjadą z kraju? Chyba, że jesteście bezrobotni, albo nie macie ciekawszych zajęć tylko przeżywać jak świnia okres dwóch chłopców idących za rękę. Jakieś ukryte pragnienia, czy co? I pomyślcie samodzielnie, a nie, że jakiś "niezależny" pajac z youtube'a wciska wam jakieś apokaliptyczne wizje, że homokomando będzie wam żreć dzieci or samfting lajk dat. Większość z was twierdzi, że kocha ten kraj. W porządku, szanuję, ale serio typie nie widzisz jeden z drugim, że komuś zależy żebyś całą swoją energię i zapał tracił na wykłócanie się z ludźmi, którzy lubią co innego niż ty i nie widzisz, że wszystko coraz droższe, że te pięknie reklamowane programy socjalne gówno dają i są robione za dług, którzy przyjdzie kiedyś spłacać, a wtedy wszyscy homo, hetero, bi czy trans będziemy żreć tynk ze ścian i wozić na taczce pieniądze by kupić dwie bułki bo ludzie, którzy deklarują, że są gotowi oddać życie za ten kraj zajmują się pochodami ludzi, którzy po prostu chcą żyć normalnie, czy mieć związek partnerski, który im ułatwia sporo urzędowych czy prawnych spraw, a wam nie odbiera absolutnie nic. Nadal będziesz się cieszył, że żyjesz w "strefie wolnej od LGBT" ? Noniewydajemiesię.

Z kolei #lgbt też zachowują się nie do końca w porządku. Czy wy myślicie tej, że jak pokrzyczycie coś na wiarę czy inne wartości bo hehe prowo i hehe prawaków dupa będzie piec to polepszy to waszą sytuację? Nie, będzie ich to bardziej nakręcać. Poza tym to nie jest tak, że ludzie, którzy was akceptują just like that, ale nie łażą na wasze pochody bo mają inne, ciekawsze dla nich rzeczy do roboty stoją po tamtej stronie. Takim zachowaniem zrażacie do siebie właśnie te niezideologizowane osób, którym powiesz, że jesteś homo czy tam bi i odpowie ci, że okej, że spoko bądź szczęśliwy typie. Bo jak tam czytam różne komentarze chyba waszego środowiska bądź osób, które wam sprzyjają to jak zaczynają się podjazdy takie, że jak masz to gdzieś to napewno jesteś z tymi faszystami łeee, to to jest w #!$%@? smutne bo już obrażasz te osoby, a potem liczysz, że będą dla Ciebie życzliwi. No myśl typie jeden z drugim i nie róbcie z siebie idiotów jeśli nie chcecie być tak odbierani.

Uważam, że orientacja seksualna jest gdzieś tam prywatną sprawą każdego człowieka i mnie nie obchodzi czy typ, który stoi przede mną w kolejce jak idę do sklepu po pyry lubi chłopców czy dziewczyny. Dwóch gości idących sobie za rękę w parku czy dających sobie buziaka wywołuje u mnie te same odczucia co facet idący tak z kobietą czyli mam to gdzieś, ot idzie sobie para zakochanych i tyle koniec historii. Nie mam ani ochoty ich #!$%@?ć, ani człowieku lecieć do nich i podniecać się jacy to nie są fajni i och ach. Generalnie cały temat mam gdzieś, ale ten cały shitstorm zaczyna męczyć więc postanowiłem wyrzucić z siebie kilka przemyśleń. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i nie zmuszam, żeby ktoś się z tym zgadzał.

#przemyslenia #lgbt #marszrownosci #bialystok #4konserwy #neuropa
  • 7
  • Odpowiedz
@Isaac-Chroner: Chyba nie rozumiesz idei marszu. Promują one tolerancję na odmiennych ludzi. Jest on po to by pokazać, że takie osoby są w społeczeństwie i chcą normalne żyć. Chcą iść ze swoimi partnerami za rękę normalnie przez miasto, bez głupich wyzwisk lub przemocy fizycznej. Gdyby nie bylo takich marszów, to by się mówiło o zjawisku marginalnym i że nie ma w Polsce agresji w stosunku do takich osób, a Polska
  • Odpowiedz
@wstawajzs: Moja ulubiona odpowiedź "Nie rozumiesz tego". Tyle, że ja nie muszę tego rozkminiać bo ten temat mnie nie dotyczy i stojąc z boku biorę rzeczy tak jak je widzę: Grupa ludzi, która musiała z jakichś powodów się ukrywać z tym kim są postanowiła się zebrać i pokazać, że nie wstydzą się tego kim są, a inna grupa ludzi chciała im w tym przeszkodzić i zaczął się dym. Jak dla
  • Odpowiedz
Z kolei #lgbt też zachowują się nie do końca w porządku. Czy wy myślicie tej, że jak pokrzyczycie coś na wiarę czy inne wartości bo hehe prowo i hehe prawaków dupa będzie piec to polepszy to waszą sytuację? Nie, będzie ich to bardziej nakręcać. Poza tym to nie jest tak, że ludzie, którzy was akceptują just like that, ale nie łażą na wasze pochody bo mają inne, ciekawsze dla nich
  • Odpowiedz
Bo jak tam czytam różne komentarze chyba waszego środowiska bądź osób, które wam sprzyjają to jak zaczynają się podjazdy takie, że jak masz to gdzieś to napewno jesteś z tymi faszystami łeee, to to jest w #!$%@? smutne bo już obrażasz te osoby

no sorry ale jak słyszysz, że jest zorganizowana akcja bicia i atakowania ludzi i masz to gdzieś to jesteś de facto po stronie tych co biją
@Isaac-Chroner
  • Odpowiedz
@6c6f67696e: No, ale myśl pls. Tylko, że jeżeli masz gdzieś dany temat to raczej nie słyszysz o organizowana akcji bicia ludzi i na co się tam kto umawia. Do mnie dotarła informacja, że będą kontrmanifestacje. Tyle, a od bezpieczeństwa tam jest policja, a nie ja czy ktokolwiek inny, co jest oczywiste więc nie rozkminiasz dalej tematu.
Kiedy wy zrozumiecie, że nie każdy w kraju śledzi na co jaka grupka się
  • Odpowiedz
No, ale myśl pls. Tylko, że jeżeli masz gdzieś dany temat to raczej nie słyszysz o organizowana akcji bicia ludzi i na co się tam kto umawia.


@Isaac-Chroner: no naucz się lepiej konstruować swoje strumienie świadomości bo z tego co wcześniej napisałeś nic takiego nie wynikało dx
  • Odpowiedz
@6c6f67696e: Nie będę się sprzeczał, mimo iż w cytowanym przez Ciebie fragmencie nic nie wspomniałem o jakichś akcjach bicia ludzi, czy bycia świadkiem bicia ludzi i nic nie robieniu, ale spoko, przyjąłem krytykę. Peace.
  • Odpowiedz