Wpis z mikrobloga

Koledzy mam problem z kupnem auta. Auto jak by nie patrzeć już zamówione i ale mogę dokonać jeszcze zmian.

Rodzina i znajomi na wieść, że kupuje auto klasy premium w dieslu, mówią, że mnie #!$%@?ło. Kto w tych czasach kupuje samochód na gnój, jakieś 8 na 10 osób takie pytanie mi zadaje. Oczywiście chodzi o te zakazy wjazdu do miast i tą nową normę spalin euro7. Trochę poczytałem i do mojego miasta Gdańsk też niby miało toby się tyczyć i trochę mi się mętlik zrobił w głowie.

Co wy na to?
  • 2