Chłopiec, którego sprawa dotyczy, od początku roku wchodził w konflikty z rówieśnikami, naruszał ich nietykalność osobistą i stosował przemoc słowną. Wicedyrektor Magdalena Dawidowicz dodaje, że agresywne zachowanie dotyczyło także chłopca z Ukrainy, ale nie był to jedyny powód zgłoszenia, a opisywany przez Ordo Iuris przebieg incydentu z Banderą nie został przez dyrekcję szkoły potwierdzony. Zwykły pato seba, który szukał guza z każdym, a teraz szury robią z niego męczennika narodu polskiego, który jest szkalowany we własnym kraju. Jak to nie wiele potrzeba, kiedyś ktoś musiał umrzeć za kraj, a teraz wystarczy być patusem z pato sytuacją w domu (bo nie, nie ma czegoś takiego jak zarzut nacjonalizmu i za powiedzenie komuś, że bandera jest be nie zabiera się dziecioka XD). Śmieszne są te szury, krzyczą o upadku cywilizacji, końcu świata białego człowieka, a jak jednak ich bzdury nie mają potwierdzenia to plują fejkami na lewo i prawo, żeby tworzyć własny świat i krzyczeć o lewackiej apokalipsie XD A co jest jeszcze śmieszniejsze wykopki łykają takie fejki jak pelikany XD Serio za fake newsy powinny lecieć grube kary, a szurskie niewiarygodne źródła powinny być zablokowane, bo od syfu, który wylewa się z wykopalisk i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością można dostać raka, raka z powodu dużej dawki cringu ¯\_(ツ)_/¯ #neuropa #bekazprawakow #bekaznarodowcow #ukraina #szkola #fakenews ##!$%@?
@oydamoydam: No tak misiu, bo jak ktoś coś wie to jest durniem (nie daj Boże - KSIĄŻKI jeszcze czyta, lewak jeben). Prawacka inteligencja nie musi nic wiedzieć, by #!$%@?ć od rzeczy.
I ten filmik szuralski z jutjuba dosyć dobrze potwierdza moja tezę o prawactwie jako objawie zdebilenia lub co najmniej niedouczenia.
Inaczej pożytecznym idiotą, który w dyskusji o zrównywaniu win Polaków i Ukraińców broni honoru UPA. Żebyś był Ukraińcem to byłoby jakoś uzasadnione, ale ty niby jesteś Polakiem. Polak, który broni UPA w takiej dyskusji na pewno ma coś z głową.
@oydamoydam: A tak właściwie... to co sądzisz o polskiej partyzantce, której w 1947 zdarzało się intensywnie współpracować (m. in. wspólne akcje) z UPA? Też mieli cos z głową i nie byli tak polscy jak jakiś prawacki ćwierćmózg z wypoku?
A tak właściwie... to co sądzisz o polskiej partyzantce, której w 1947 zdarzało się intensywnie współpracować (m. in. wspólne akcje) z UPA? Też mieli cos z głową i nie byli tak polscy jak jakiś prawacki ćwierćmózg z wypoku?
Intensywnie to raczej nie. Jedynie w Hrubieszowie. Ta współpraca to by błąd lokalnego dowódcy.
Pogratulować dobrego samopoczucia. Możesz to jakoś uzasadnić, co ty widzisz z czego jego przełożeni nie widzieli?
To co zrobił Gołębiewski było po prostu politycznie głupie, ale Gołębiewski nie był politykiem tylko wojskowym o horyzontach powiedziałbym lokalnych.
Gołębiewski nie pochodził z Lubelszczyzny, pochodził z Mazowsza, a przed wojną mieszkał na Kujawach. Nikt z jego rodziny nie stracił życia podczas konfliktu polsko-ukraińskiego. Walczył z Ukraińcami pacyfikując ukraińskie wsie i pewnie wydało mu
Porozumienia poakowskiego podziemia były tylko drobnym epizodem w krwawej polsko-ukraińskiej historii tamtych lat. Nie wiedzieć czemu ty robisz z nich wydarzanie niemal centralne.
@oydamoydam: Niby gdzie robię z tego centralne? Po prostu wskazuję, że nie miałeś o nim pojęcia, chociaż udajesz, że coś wiesz.
Obie akcje to 1946, a jakiś spektakularnych wspólnych akcji z 1947 nie znam.
@oydamoydam: Parę godzin temu nie znałeś też Werbkowic, Hrubieszów uważałeś za lokalne porozumienie
Parę godzin temu nie znałeś też Werbkowic, Hrubieszów uważałeś za lokalne porozumienie (sprawdziłeś, kim dokładnie był Gołębiewski?), wcześniej byłeś przekonany o masowo płonących wsiach czeskich i osobistym udziale Bandery w Wołyniu. Generalnie, nie jest dziwne że czegoś nie wiesz.
Ależ czytam - problem w tym, że niewiele mądrego piszesz.
@hehenuanek: Doświadczenie życiowe ci to podpowiedziało? Gdzie wyżej pisałem coś o Banderze w kontekście Wołynia? Coś to doświadczenie cię chyba zawodzi. Dużo takich insynuacji z twojej strony, typowe dla osoby brylującej w towarzystwie wzajemnej adoracji - syndrom grupowego myślenia.
Tego w 1944 i 1945 nie wiedziano. Typowy błąd prezentyzmu.
#neuropa #bekazprawakow #bekaznarodowcow #ukraina #szkola #fakenews ##!$%@?
Trzymajmy się wiernych cytatów, napisałem:
I ten filmik szuralski z jutjuba dosyć dobrze potwierdza moja tezę o prawactwie jako objawie zdebilenia lub co najmniej niedouczenia.
@hehenuanek:
Nie wklejaj tego czego nie napisałem, napisałem:
Inaczej pożytecznym idiotą, który w dyskusji o zrównywaniu win Polaków i Ukraińców broni honoru UPA. Żebyś był Ukraińcem to byłoby jakoś uzasadnione, ale ty niby jesteś Polakiem. Polak, który broni UPA w takiej dyskusji na pewno ma coś z głową.
@oydamoydam: Złośliwie przytaczając fakty historyczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@oydamoydam: Wbrew obiegowej opinii, Polakom też się zdarza znać historię.
Ale idźmy dalej - może oskarżyć jeszcze UPA o wymordowanie kilku tysięcy wiosek zuluskich? Bo czemu by nie? Taka sama
@hehenuanek:
Nie pochlebiaj sobie.
Broniłeś też Banderę.
Intensywnie to raczej nie. Jedynie w Hrubieszowie. Ta współpraca to by błąd lokalnego dowódcy.
@oydamoydam: I w Werbkowicach i w wielu innych miejscach. Po prostu nie znasz historii.
Ale chyba znowu masz trudności z datami - nieprzypadkowo pisałem o roku 1947, a Hrubieszów był w 1946 roku.
@oydamoydam: Także poprzez złośliwe przytaczanie faktów historycznych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hehenuanek:
Tylko do wiosny 1947.
Znasz jakieś wspólne akcje z 1947?
Owszem, uważam.
@oydamoydam: Pogratulować dobrego samopoczucia. Możesz to jakoś uzasadnić, co ty widzisz z czego jego przełożeni nie widzieli?
@oydamoydam: Owszem, prawie do końca istnienia "prawdziwego" WiN. A ty nie?
To co zrobił Gołębiewski było po prostu politycznie głupie, ale Gołębiewski nie był politykiem tylko wojskowym o horyzontach powiedziałbym lokalnych.
Gołębiewski nie pochodził z Lubelszczyzny, pochodził z Mazowsza, a przed wojną mieszkał na Kujawach. Nikt z jego rodziny nie stracił życia podczas konfliktu polsko-ukraińskiego. Walczył z Ukraińcami pacyfikując ukraińskie wsie i pewnie wydało mu
@oydamoydam: Niby gdzie robię z tego centralne? Po prostu wskazuję, że nie miałeś o nim pojęcia, chociaż udajesz, że coś wiesz.
@oydamoydam: Parę godzin temu nie znałeś też Werbkowic, Hrubieszów uważałeś za lokalne porozumienie
@hehenuanek:
Może z łaski swojej podałbyś te polsko-ukraińskie wspólne akcje z 1947 roku?
Gdzie tak twierdziłem? To ty chyba utrzymywałeś, że całą wojnę siedział w obozie
@oydamoydam: Biorąc pod uwagę, że w swoim sposobie dyskusji 2/3 pytań czy dowodów ignorujesz nie czuję się do tego zobowiązany.
@oydamoydam: Układałbym się w latach 40-tych po to, po co się układał Gołębiewski a
Więcej ci się wydaje niż wiesz.
Jak napisałem wyżej. I tak u ciebie jest ze wszystkim - wydaje ci się.
Samo użycie tego zdania świadczy o tym, że jesteś niedojrzały.
Ty nawet nie czytasz ze zrozumieniem moich postów. A może jednak nie znasz
@oydamoydam: Jak na razie to ja przytoczyłem jakieś artykuły, ty zaś nic poza gimboprawackim pierniczeniem.
@oydamoydam: Ależ czytam - problem w tym, że niewiele mądrego piszesz.
@oydamoydam: A Gołębiewski porozumieniem z Żar wygasił mordy rok-półtora wcześniej. To nie ma
@hehenuanek: Doświadczenie życiowe ci to podpowiedziało? Gdzie wyżej pisałem coś o Banderze w kontekście Wołynia? Coś to doświadczenie cię chyba zawodzi. Dużo takich insynuacji z twojej strony, typowe dla osoby brylującej w towarzystwie wzajemnej adoracji - syndrom grupowego myślenia.
@hehenuanek:
Raz, że porozumienie obowiązywało do 47. A dwa, że Ukraińcy
@oydamoydam: No patrz, a było. CIA i SIS były żywo zainteresowane partyzantką antyradziecką.
@oydamoydam: Co nie zmienia faktu, że w 1944 i 1945 nie wiedziano o bezsensowności walki z ZSRR.
Komentarz usunięty przez autora
@imateapot: Też nosiłem. Do gry w pikutę. A raz kazali dziewczynom przynieść noże i tasaki na technikę, bo robili sałatkę.
Ale teraz to gówniakom strach cyrkiel dać, bo sobie oczy wykłują.